Upieczony, podzielony, zamrożony. Będzie jak znalazł na świąteczne śniadanie. Uwielbiam dodatek owoców do mięs, więc do tego przepisu będę wracać często. Tzn. często... no ze dwa dni do roku :). Jeżeli chodzi o rodzaj mięsa, postanowiłam tym razem połą...