○ mrożony jogurt naturalny 0% z ananasem i żurawiną, szklanka soku pomarańczowego 100%
W tym miesiącu jestem tutaj w kratkę. Dzień ze mną i dzień beze mnie. Na zmianę. U was też bywam zdecydowanie zbyt rzadko...
Niestety maj to dla mnie miesiąc smutnych zdarzeń oraz smutnych prawd. Dlatego też czasami potrzebuję odpoczynku, nie biegania z telefonem nad miseczką i odcięcia się na chwilkę. Bo jednak życie poza internetem jest bardzo ważne, szczególnie jeśli chodzi o sferę zdrowotną.
Dzisiaj kolejne śniadanie pod znakiem ananasa! Bardzo prosto i bardzo pysznie. Uwielbiam posiłki, które można wyczarować dosłownie w kilka minut. No bo ile tak naprawdę zajmuje zblendowanie mrożonego ananasa z jogurtem? ;)
Szkoda tylko, że tak szybko się rozpuścił podczas 'sesji' :D.
Wszystko okaże się w poniedziałek. Troszkę się boję. 40 kg.