Aheloy to małe miasteczko, w którym mieszkaliśmy. Niedaleko znajduje się Nessbar, Pomorie i Rawda. Mieliśmy duże możliwości jeśli chodzi o zwiedzanie. Nasze 5 dni wykorzystaliśmy w pełni.
Dla takiego widoku z okna warto było jechać dwa dni. Morze uspokaja, a basen doskonale chłodzi.
![](http://4.bp.blogspot.com/-dXCRhgX7-5c/VchLfzBJSII/AAAAAAAAQOE/FYTWWHL8ILI/s640/DSC_7153.JPG) |
Tak rosną figi :) (widziałam też KAKI i w sumie nie wiem, dlaczego nie zrobiłam zdjęcia) |
![](http://2.bp.blogspot.com/-EZspSYU89n8/VchLfTqbCfI/AAAAAAAAQOA/uqI087IMNcI/s640/DSC_7156.JPG) |
Pierwszy spacer :) |
![](http://2.bp.blogspot.com/-8RJQsQSEG8I/VchL6YxtWiI/AAAAAAAAQO0/xvkF2XpWCdw/s640/DSC_7663.JPG) |
towarzysz codziennych wycieczek na plażę |
Ogólnie każda restauracja ma swojego kota lub kilka kotów. Ten skradł moje serce :)
![](http://2.bp.blogspot.com/-LGI8AXAJx58/VchLprBHZqI/AAAAAAAAQOU/GM1DOmtTqWg/s640/DSC_7181.JPG) |
Pierwsze chwile na słoneczku |
![](http://1.bp.blogspot.com/-oxiy-a96rQI/VchLsjNs_jI/AAAAAAAAQOc/1NTmP3bU2b8/s640/DSC_7220.JPG) |
Skarb z plaży |
![](http://3.bp.blogspot.com/-QdtLORnhbGI/VchL5ZHKWhI/AAAAAAAAQOs/kuW_lJqPJPg/s640/DSC_7251.JPG) |
Skarb z Lidla :D |
Tradycyjny deser bułgarski. Jogurt naturalny, figi, arbuz kandyzowany i orzechy w miodzie. Niebo!
Jeśli chodzi o jedzenie, to nie bawiłam się w fotografowanie naszych posiłków. Mogę o nich opowiedzieć. Zakochałam się w sałatce szopskiej i parlence. Połączenie idealne na gorące dni. Sałatka jest bardzo prosta, ale zaskoczyła mnie smakiem. Kilka składników współgra w tej sałatce doskonale.
Spróbowałam również tarator - tradycyjny chłodnik bułgarski, z jogurtu, wody, ogórka, koperku i czosnku. Był smaczny, nie zachwycił mnie, ale ochłodził doskonale.
Jutro zabieram Was na wycieczkę do Nessbar :)