Myśleliście, że makaron gniazdka nadaje się tylko do rosołu? Nic bardziej mylnego! Wspaniale sprawdzi się w formie noodli w azjatyckim stir-fry, u mnie z dodatkiem delikatnej jagnięciny, orzeszków ziemnych, kapusty pak choi i chrupiącymi warzywami w aromatycznym sosie. W ramach akcji "Makarony Świata" ruszajmy na Daleki Wschód!
Składniki:
* 300g jagnięciny (bez kości, np. polędwica)
* cztery gniazdka Makaronu Czarnieckiego
* główka kapusty pak choi
* garść niesolonych orzeszków ziemnych
* garść strąków groszku cukrowego
* garść mini-kolb kukurydzy
* łodyga selera naciowego
* mała zielona papryczka chili
* kiełki rzodkiewki
* sok z limonki
* sos sojowy
* cztery łyżki oleju sezamowego lub słonecznikowego
* pół łyżeczki pasty chili (opcjonalnie)
Sos hoisin:
* 5 łyżek jasnego sosu sojowego
* łyżka octu ryżowego
* łyżka gładkiego masła orzechowego
* łyżka brązowego cukru
* starty ząbek czosnku
* szczypta mielonej chili lub pół łyżeczki pasty chili
* olej sezamowy (opcjonalnie)
Przygotowanie:
Mieszamy składniki na sos hoisin, jeśli masa jest zbyt gęsta dodajemy nieco oleju sezamowego do uzyskania gładkiej konsystencji. Jagnięcinę kroimy na podłużne paski, szatkujemy pak choi, drobno siekamy chili, warzywa kroimy na kawałki "na jeden kęs". Gniazdka makaronu gotujemy w osolonej wodzie przez 7 minut. Rozgrzewamy w woku połowę oleju i krótko smażymy jagnięcinę, dodając łyżkę sosu sojowego, sok z połowy limonki i ewentualnie pastę chili. Mięso wyjmujemy z woka i przekładamy w ciepłe miejsce. Na pozostałym oleju przez 3-5 minut podsmażamy seler, kukurydzę, chili i groszek. Dodajemy sos hoisin, orzeszki, mieszamy i przekładamy do woka jagnięcinę i na ostatnią minutę smażenia dorzucamy pak choi. Na talerze wykładamy makaron, mięso z warzywami i sosem, skrapiamy odrobiną soku z limonki i posypujemy kiełkami rzodkiewki.
慢慢吃!(mànmàn chī!)