Tarta truskawkowa z panna cottą to nasze ostatnie odkrycie w tym sezonie truskawkowym. Co prawda truskawki są już „na wykończeniu”, ale jeszcze zdążycie przygotować naszą nową ulubioną tartę truskawkową z panna cottą, a później truskawki możecie zamienić także na inne świeże owoce (maliny, jagody, porzeczki, a nawet wiśnie). Czekoladowy spód (jego wytrawność możecie sami dostosować przez ilość kakao i cukru) doskonale łączy się z niezwykle delikatną i kremową panna cottą, a truskawki stanowią idealny akcent przełamujący wytrawność i słodkość pozostałych warstw. Efekt ogólny tarty truskawkowej z panna cottą? – doskonały :)
Składniki:
- 160g mąki
- 30-40 g kakao ciemnego
- 1 łyżka śmietany 18% kwaśnej
- 60-100g cukru pudru
- 100g zimnego masła
- 1 żółtko
- 350 ml śmietanki 36%
- 80ml mleka
- 50g cukru
- 170g białej czekolady
- 1 laska wanilii
- 4 łyżeczki żelatyny
- 500g truskawek (już obranych)
dodatkowo:
- plus 250 g (także obranych, ewentualnie mrożonych)
- 2-3 łyżki cukru (w zależności od słodkości truskawek)
- 3 łyżeczki żelatyny
- 1 łyżka soku z cytryny
Wykonanie:
Zimne masło pokroić w kostkę. Mąkę i kakao przesiać i zagnieść z masłem. Dodać cukier puder, żółtko i kwaśną śmietanę. Ciasto dobrze zagnieść, uformować kulę i odłożyć do lodówki na minimum pół godziny. Formę do tarty (najlepiej z wyjmowanym dnem) wysmarować masłem, oprószyć mąką, piekarnik rozgrzać do 200 stopni. Ciasto rozwałkować, wyłożyć na formę (dno i brzegi), jeszcze raz włożyć do lodówki na 30 minut. Piec z obciążeniem (na ciasto wyłożyć np. papier do pieczenia i wysypać fasolę, ryż albo specjalnie szklane kulki do pieczenia) przez ok. 15 minut. Zdjąć obciążenie i piec dalej ok. 7-10 minut aż spód będzie wypieczony. Wyjąć z piekarnika, odstawić do ostudzenia.
Do małego garnuszka włożyć pierwszą porcję żelatyny, zalać 2-3 łyżkami zimnej wody i odstawić aż napęcznieje. W drugim garnuszku wymieszać mleko, kremówkę, wanilię i cukier. Wymieszać i zagotować. Zdjąć z palnika, dodać połamaną czekoladę i mieszać, aż czekolada się rozpuści. Napęczniałą żelatynę lekko podgrzać (nie gotować!) aż się rozpuści i dodać do masy czekoladowej po czym dokładnie wymieszać. Ostudzić i włożyć do lodówki, żeby masa lekko zgęstniała.
Wystudzoną panna cottę wyłożyć na upieczony i wystudzony spód tarty. Odstawić do lodówki, żeby masa stężała.
W międzyczasie przygotowujemy glazurę truskawkową. Porcję truskawek (250g) kroimy na mniejsze kawałki. Drugą porcję żelatyny przygotowujemy tak samo jak pierwszą. Truskawki mieszamy w garnku razem z cukrem i sokiem z cytryny, zagotowujemy i podgrzewamy aż do rozpuszczenia się owoców. Masę truskawkową przecieramy przez sitko i dodajemy do musu (bez pestek i miąższu) rozpuszczoną żelatynę. Odstawiamy do lekkiego stężenia.
Na gotową masę panna cotta wyłożyć pierwszą porcję truskawek – ściśle obok siebie. Polać tężejącą masą truskawkową i odłożyć do lodówki (najlepiej na kilka godzin albo całą noc).
Post Tarta truskawkowa z panna cottą pojawił się poraz pierwszy w Pociąg Do Kuchni.