Dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami moim najnowszym nabytkiem, o którym marzyłam od kilku lat. Właściwie od czasu kiedy po raz pierwszy obejrzałam Jej program kulinarny, a wtedy jeszcze nie znałam swoich umiejętności kulinarnych :) Właściwie to pierwszy taki program kulinarny, który mnie zainteresował. Wszystkie te przepisy wyglądały jak magia, a jednocześnie sprawiały wrażenie takich nieskomplikowanych. Mało kto potrafi tak z pasją opowiadać o przyjemności smakowania i gotowania, a przy tym wyglądać tak zmysłowo. Mowa oczywiście o niezwykłej Nigelli Lawson i książce "Nigella Gryzie". Nie byłabym sobą, gdybym przy okazji nie kupiła kolejnej książki Nigelli "Nigellissima", ale o niej napiszę następnym razem.
Książka zawiera 10 nietypowych rozdziałów "są skomponowane tak, by dopasowywać potrawy do naszego stylu życia, rozkładu dnia i nastroju":
- ŚNIADANIA NA KAŻDĄ PORĘ
- NA POPRAWĘ NASTROJU
- PRZED TELEWIZOREM
- ROZRYWKOWA DZIEWCZYNA
- NA DESZCZOWE DNI
- TROCHĘ KICZU
- DZIEDZICTWO
- CZAS KOLACJI
- LENIWE GOTOWANIE W WEEKEND
- GDY MOJE CIAŁO JEST ŚWIĄTYNIĄ
Po każdym rozdziale jest miejsce na nasze własne notatki.
W książce przepisy nie mają takiej typowej formy, przypominają bardziej opowieści, rozmowy o daniach i ich przygotowaniach, o czym wspomina sama Nigella we wstępie. Są one napisane prostym i takim przyjemnym językiem. Same przepisy są różne, od łatwiejszych po nieco trudniejsze. Od mięs (np. szynka w Coca-Coli) i ryb, po czekolady (sernik limonkowo - czekoladowy) i zaskakujące puddingi (np. pudding z chleba). Wszystkie przepisy są oczywiście na podstawie programu "Nigella gryzie". Generalnie każdy znajdzie coś dla siebie.
Do tego mnóstwo kolorowych i dużych fotografii, a to cenię sobie w książkach kulinarnych. W końcu dobrze wiedzieć, jak coś powinno wyglądać :)
Mam ją od kilku godzin, a już jestem nią zachwycona. Nie mogę się doczekać, aż w końcu będę mogła spróbować czegokolwiek z tych wspaniałości.
Książka dla miłośników gotowania i oczywiście fanów samej autorki :)
P.S. Wkrótce pojawi się wpis o książce "Nigellissima":)