Liście lecą z drzew, pokrywają ziemię gęstymi, szeleszczącymi dywanami, w odcieniach żółci i brązu. Przyszedł Listopad, w ciszy i zadumie, rozświetlony niezliczoną ilością zniczy i lampionów. Cisza we Wszystkich Świętych była wręcz namacalna, dzień wst...