Kawa buzuje w żyłach już od rana. Czy może być coś piękniejszego w poniedziałek? Pewnie! Uwielbiam poniedziałkowe poranki za coś jeszcze. Za wspaniałe śniadania. Za owsianki. Nawet w taki poniedziałek jak dziś. Wszak każdy pretekst do zjedzenia jajka i rzeżuchy jest dobry. Yeep! Poniedziałkowe owsiankowanie. Wielkanocne owsiankowanie.
Każdy próbował owsianki przynajmniej raz w życiu. Od tamtej pory albo się w niej zakochał, albo czym prędzej wypluł. I zapomniał.
Każdy ma swoje ulubione sposoby na owsiankę. Z bananem, masłem orzechowym, hipsterskimi nasionkami, na mleku kokosowym. Czyli zwyczajnie na słodko.
A co z wytrawnymi owsiankami?
Dziś podrzucam wam mój autorski przepis na niesamowicie oryginalną owsiankę. Wielkanocną.
Jak mieć różowe jajka?
Różowe jajka chodziły za mną od dwóch lat czyli mniej więcej od kiedy po raz pierwszy zobaczyłam je na
Zmysły w kuchni. Pamiętam, że zachwyciłam się nimi i nie mogłam doczekać ich wykonania. Jakkolwiek dziwnie to zabrzmi, ale ubzdurałam sobie, że tylko Wielkanoc jest odpowiednią porą na ich "malowanie". W zeszłoroczne święta zachłysnęłam norweskimi smakołykami, tak w tym roku powiedziałam... teraz! Teraz! Teraz!
2- 3 ugotowane na twardo i obrane jajka
ok. 2 szklanki przestudzonej wody po gotowaniu buraków
3 łyżki octu (jabłkowego)
2 łyżeczki cukru
Wszystkie składniki zalewy wymieszaj ze sobą w dużym słoiku. Zanurz w niej jajka, zamknij i wstaw do lodówki na min. 1 dzień.
I choć obecnie różowe jajka nie wzbudzają już takiego woow! jak jeszcze kilka lat temu i tak je zrobiłam. Choćby dlatego, by pokazać, że mogą one występować w innych niż zazwyczaj oklepanych, faszerowanych konfiguracjach. Zatem bez wahania zamoczyłam je w buraczanym zakwasie. Zagoniłam Gizmolove do posiania rzeżuchy i dodałam do owsianki.
Owsianka z różowym jajkiem i pesto z rzeżuchy
(przepis własny)
3/4 szklanki płatków owsianych
szklanka wody
szczypta soli
szczypta kurkumy
szklanka rzeżuchy
3-4 łyżki oliwy
3 łyżki prażonych ziaren słonecznika
ząbek czosnku
szczypta soli
różowe jajko
opcjonalnie do posypania rzeżucha i siemię lniane
Wodę zagotuj. Płatki owsiane upraż na patelni, mieszając od czasu do czasu. Kiedy zapachem zaczną przypominać popcorn przełóż do wrzątku. Uważaj, delikatnie zabulgoczą. Gotuj chwilę, po czym zdejmij z gazu. Dodaj sól i kurkumę, wymieszaj i odstaw na kilka minut pod przykryciem do uzyskania pożądanej konsystencji.
W kielichu blendera umieść wszystkie składniki pesto. Zblenduj.
Owsiankę przełóż do miseczki. Wmieszaj w nią pesto. Plastry jajka ułóż na wierzchu. Serwuj z dodatkiem siemienia i rzeżuchy.
Hallelujah!
I jak zapatrujecie się na wytrawne owsiankami? Zdarzało się wam już jeść?
Do następnego owsiankowania.