Bardzo lubię klasyczną zapiekankę pasterską. Jednak sezon bikini się zbliża, więc rozkoszowanie się maślanym ziemniaczanym purée zostawię sobie na jesień. A z okazji pięknej nadmorskiej wiosny coś lżejszego. :)
Składniki (dwie duże porcje):
- ok. 200 g mielonego mięsa z indyka (lub kurczaka, oczywiście)
- cebula
- 2-3 łyżki: groszku, kukurydzy, pokrojonej marchewki
- kilka pomidorów, sparzonych (lub pomidory w puszce)
- pól małego kalafiora
- natka pietruszki
- sól, chilli/pieprz
Komentarz: proporcję składników można dowolnie modyfikować lub część nawet pominąć
1. Kalafiora kroimy i gotujemy w osolonej wodzie do miękkości. Odcedzamy i rozgniatamy z posiekaną natką pietruszki. Ewentualnie doprawiamy solą, pieprzem.
2. Mięso smażymy z cebulą i chilli lub pieprzem. Dodajemy warzywa i pokrojone pomidory. Dusimy aż powstanie gęsty sos. Dodajemy natkę i doprawiamy wg uznania.
3. Do foremek lub na blaszce wykładamy sos mięsno-warzywny a na to warstwę kalafiorowego purée. Można posypać również serem, np mozarella. Zapiekamy w 180°C przez kilkanaście minut.
Komentarz: danie bardzo dobrze przechowuje się w lodówce, więc można je zrobić np. dzień wcześniej, a zapiec dopiero przed zjedzeniem.