Zauważyłam, że robię burgery tylko, kiedy przyjeżdża do mnie przyjaciółka. Po zrobieniu tych buraczanych oświadczam, że to ulega zmianie. Już wcześniej jadłam przepyszne burgery buraczane w restauracji i bardzo mi smakowały. Na tyle, że postanowiłam następnym razem zrobić podobne w domu. Więc zrobiłam. I przepadłam. Nie dość, że wyglądają, jak "tradycyjne", to smakują po stokroć lepiej. Na blogu już pojawił się przepis na niezwykłe
meksykańskie wegeburgery o bogatym smaku papryki, ale te są całkowicie inne i równie pyszne. Dymny smak dzięki podprażonym orzechom, zbita konsystencja dzięki kaszy jaglanej i fasoli oraz ciekawy posmak dzięki pieczarkom i cebulce. Bardzo proste i nie trzeba stać wieki przy patelni, bo wystarczy je upiec w piekarniku! Polecam, polecam, polecam! :D
I've noticed that I make burgers only when a friend comes to visit me. After taking this beet burgers I declare that it's changing. I already ate delicious beet burgers in the restaurant. They were so delicious that I decided to make them at home for the next time. So I did. And I fall in love. They look like "traditional", but taste a hundred times better. On the blog has already appeared recipe for an unusual Mexican veggie burgers with rich flavor of peppers, but these are completely different and equally delicious. Smoky flavor thanks to roasted nuts, compact consistency thanks to the millet and beans and an interesting flavor thanks to muschrooms and onion. Very simple and yu don't have to stand forever with the pan, because you can simply bake them in the oven! I highly recommend, recommend, recommend! DWyczuwam totalne oburzenie, zamieszanie i szok. Okej - wegański majonez. Czyli bez jajek? Ale jakim cudem? Czego to weganie nie wymyślą. No ale bez oleju? Dlaczego? Przecież to bez smaku! Guzik prawda! Jest smak! I to dużo, nawet smaku majonezu jest w tym dużo. Wszystko dzięki czarnej soli himalajskiej, tofu i kilku innych łatwo dostępnych składników. No i bez oleju. Bo po co? Wierzcie mi na słowo, że ten majonez smakuje jak ten, który dobrze znamy z dawnych lat. A tym wyjątkiem, że nie zawiera tłuszczów nasyconych, cholesterolu i innego paskudztwa. Warto spróbować i od czasu do czasu ukręcić sobie taki słoiczek, aby móc maczać w nim
frytki lub smarować burgery.
I sense a total outrage, confusion and shock. Okay - vegan mayonnaise. So without eggs? But how it's possible? What do vegans not come up with. Well, but without oil? Why? But it's tasteless! Button's true! There is a taste! And that's a lot of taste, even the taste of mayonnaise. All thanks to the black Himalayan salt, tofu and several other easily available ingredients. And without oil. For what? Believe my word that this mayonnaise tastes like this, which we're familiar from the past. Except that it contains no saturated fat, cholesterol, and other awfull ingriedients. It's worth trying and from time to time, whipp up yourself a jar to be able to dunk in it french fries or grease some burgers
Olej raczej nie jest nam potrzebny. Z reguły jem to, co nie odrzuca mnie podczas jedzenia łyżką, czy bez obróbki termicznej. Jak surowy szpinak, fasola bez przypraw, ziemniaki bez soli i tego typu rzeczy. Nie wiem, jak wy, ale jakoś nie lubuję się w piciu oleju z butelki. Dlatego rzadko go używam, mało kiedy coś smażę, a jeśli już to robię, to używam bulionu. Poza tym, w jedzeniu oleju nie ma przyjemności. Nie ma smaku, nie pachnie i nie wygląda ładnie. A tłuszcze wole pozyskiwać z orzechów i maseł orzechowych - te mają niesłychany smak. Wolę zjeść garść orzechów, niż wypić łyżkę oleju. Albo nawet zjeść kilogram ziemniaków - tłuszcz też się tam znajdzie :) A jakie jest wasze zdanie na temat oleju? Ograniczacie, używacie na potęgę, czy nigdy się nad tym nie zastanawialiście? Zostawiam Was z tą refleksją i zapraszam do wypróbowania kontrowersyjnych burgerów bez mięsa oraz majonezu bez jajek i oleju. Nie zawiedziecie się :)
We rather don't need an oil. Usually I eat what doesn't reject me while eating with a spoon or without thermal treatment. As raw spinach, beans without seasoning, potatoes without salt and things like that. Somehow, I don't delight in drinking oil from the bottle. That's why I use it rarely, seldom fry something, and if I do, then I use vegetable broth. Besides, with eating oil there's no pleasure. There's no taste, no smell and it doesn't look nice. I prefer to obtain fats with nuts and nut butters - these have unheard flavor. I prefer to eat a handful of nuts, than drink a tablespoon of oil. Or even eat a kilo of potatoes - the fat will also be there :) And what is your opinion about the oil? You limit it, you use it uconditionally, or you never given this matter much thought? I leave you with this reflection and invite you to try the controversial burgers without meat and mayonnaise without eggs and oil. You won't be disappointed :)
Bezglutenowe burgery z buraka
Z dodatkiem fasoli, słonecznika i pieczarek
Składniki (9 burgerów):
- 1 szklanka startego, surowego buraka;
- 1 szklanka pokrojonych w półplasterki pieczarek;
- 1 szklanka ugotowanej kaszy jaglanej lub komosy ryżowej;
- 1 cebula, pokrojona w kostkę;
- 1 puszka czerwonej fasoli;
- ok 1/2 szklanki uprażonych ziaren słonecznika lub orzechów włoskich, zmielonych na mąkę;
- sól, pieprz, wędzona papryka, ostra papryka, lubczyk.
Przygotowanie:
Cebulkę i pieczarki podsmażyć na rumiano.
Kaszę jaglaną i fasolę rozgnieść tłuczkiem do ziemniaków, ale nie zbyt dokładnie. Dodać buraki, pieczarki, przyprawy i wymieszać. Następnie stopniowo dodawać zmielone orzechy, aby masa zaczęła się kleić. Wstawić do lodówki.
Rozgrzać piekarnik do 190 stopni C. Blachę wyłożyć papierem do pieczenia.
Formować kotleciki zwilżonymi w zimnej wodzie dłońmi i układać na blaszce. Piec kotleciki około 40 minut. Przewrócić w połowie pieczenia za pomocą szpatułek. Podawać ze świeżo upieczonymi
bułami, warzywami,
sosem czosnkowym, majonezem (przepis wkrótce), ketchupem lub innymi, ulubionymi sosami. Oraz koniecznie z
frytkami.
Wegański majonez bez oleju
Składniki (1 słoiczek):
- 1 kostka tofu (ok 300 g) jedwabistego (silken) lub naturalnego (firm). Jeśli używacie naturalnego dodajcie wody do uzyskania puszystej i płynnej konsystencji.
- 2 łyżeczki musztardy (użyłam stołowej);
- szczypta czarnej soli himalajskiej (kala namak);
- 2 łyżeczki przyprawy uniwersalnej, warzywnej (użyłam takiej);
- 2 łyżeczki octu jabłkowego;
- 2 łyżeczki soku z cytryny;
- sól, pieprz do smaku.
Przygotowanie:
Tofu miksować przez około 3 minuty w blenderze, do uzyskania gładkiej konsystencji. Następnie dodać resztę składników i dalej miksować. Przechowywać w słoiku, w lodówce do około tygodnia.
Smacznego!
Gluten-free beet millet burgers
With red beans and mushrooms
Ingredients (9 burgers):
- 1 cup grated raw beets;
- 1 cup sliced mushrooms;
- 1 cup cooked millet or quinoa;
- 1 onion, diced;
- 1 can red beans;
- about 1/2 cup roasted sunflower seeds or walnuts, grounded into flour;
- salt, pepper, smoked paprika, hot pepper, lovage.
Preparation:
Saute onions and mushrooms until golden-brown.
Mash millet and beans with a pestle to potatoes, but not too closely. Add beets, mushrooms, spices and mix. Then gradually add ground nuts to the mass begun to stick. Put into the refrigerator.
Preheat oven to 190 degrees F. Line a baking tray with baking paper.
Form patties with moistened hands in cold water and lay on a baking tray. Bake patties for about 40 minutes. Roll over in the middle of baking using a spatula. Serve with freshly baked buns, vegetables, garlic sauce, mayo (recipe soon), ketchup or other favorite sauces. And necessary with baked potatoes.
Vegan, oil-free mayo
Ingredients (1 jar):
- 1 package of tofu (about 300 g) silken or firm. If you use firm add the water to get fluffy and smooth consistency.
- 2 tsp mustard;
- pinch of black Himalayan salt (kala namak);
- 2 tsp vegetable seasoning (I used this);
- 2 tsp apple cider vinegar;
- 2 tsp lemon juice;
- salt and pepper to taste.
Preparation: Tofu mix for approximately 3 minutes in a blender until smooth. Then add the remaining ingredients and continue to mix. Store in a jar in the refrigerator for about a week. Bon appetit!Jeżeli zdecydujesz się wypróbować ten, lub któryś z moich pozostały przepisów, sfotografuj go i wyślij do mnie, aby zdjęcie mogło dołączyć do galerii zdjęć czytelników! Czekam na Twoje pyszne kadry pod adresem
livellion@vp.pl, bądź oznacz mnie na
Instagramie!
If you decide to try this, or any of my remaining recipes photograph it and send me that picture, so it could join to the readers photo gallery! I'm waiting for your delicious cadres at livellion@vp.pl, or tag me on Instagram!