W piątek trwały w mojej szkole eliminacje do okręgowego etapu Olimpiady z Wiedzy o Żywieniu Człowieka. Mimo pozornego spokoju, byłam kłębkiem nerwów, zwłaszcza po samym oddaniu pracy. Wynik zaskoczył wszystkich. Pierwsze miejsce zajął trzecioklasista, który określił to "fuksem", drugie miejsce przypadło ex aeqo mi i mojej koleżance z równoległej klasy. Porażka! W dodatku zwycięzca miał zaledwie jeden punkt więcej.. Jutro, tj. w poniedziałek, będę musiała stanąć z Ewą do walki o miejsce w Olimpiadzie, ponieważ przejść mogą tylko dwie osoby z jednej szkoły. Właśnie to sprawiło, że postanowiłam się z Wami podzielić moimi sposobami na efektywne przyswajanie wiedzy przed egzaminami, być może komuś się przydadzą :) Proszę, trzymajcie za mnie kciuki w jutrzejszym starciu!
1. nie zarywaj nocy - sen jest ważny!Sen to czas regenracji organizmu, jeśli będzie go zbyt mało, będziemy rozdrażnieni, a samo uczenie się będzie przychodzić nam z trudem. Dlatego warto rozplanować sobie czas na naukę nieco wcześniej. Każdy organizm jest inny - jednym najłatwiej uczyć się w nocy, innym wieczorem, a jeszcze innym rano. Jeśli już zdołamy to ocenić u siebie, musimy uwzględnić także co najmniej 8h snu. Warto przed samym pójściem spać jeszcze raz poczytać najważniejsze notatki - ten moment jest kluczowy przy procesie zapamiętywania.
2. zjedz coś dobregoWielokrotnie powtarzano mi, żeby przed nauką jeść tzw. "brain food", czyli m.in. orzechy. Z doświadczenia jednak mogę powiedzieć, że lepiej zjeść coś, co sprawi nam przyjemność, dzięki czemu będziemy mieć energię do działania i dobre skojarzenia. Nawet, jeśli będzie to lasagne. Jedynym czynnikiem, którego warto przestrzegać, to nie przejadanie się - w końcu po co fundować sobie ból brzucha, kiedy uwagę skupić mamy na czymś zgoła innym.
3. musisz wiedzieć, kiedy przestaćKiedy czujesz, że jesteś coraz bardziej rozkojarzony, nie warto się męczyć. Wyjdź na spacer, poćwicz, przejrzyj instagram.. - coś, co pozwoli Ci się zrelaksować. Spróbuj stosować podczas nauki krótkie przerwy.
4. korzystne warunki do naukiMi najłatwiej uczyć się w ciszy i względnym porządku wokół mnie, tak, aby nic mnie nie rozpraszało. Znam jednak osoby, które nie potrafią nic przyswoić bez włączonego telewizora lub radia. Przemyśl to, w jakich warunkach Tobie najłatwiej się skoncentrować i spróbuj wprowadzić je w życie. Dobrym rozwiązaniem jest także przewietrzenie pokoju, aby dotlenić szare komórki ;)
5. odpowiedni styl Każdy z nas ma jeden ze zmysłów nieco bardziej rozwinięty od pozostałych. Stąd wyróżniamy wzrokowców, słuchowców, czy dotykowców. Spróbuj dostosować styl nauki indywidualnie do własnych potrzeb - wzrokowcom pomogą rysunki i kolorowe cienkopisy do zaznaczania ważnych pojęć, słuchowcom przydadzą się audiobooki i głośne czytanie, a dotykowcom naukę ułatwi m.in. przepisywanie notatek.
6. nie przesadzaj z napojamiWiadomo, że nie wolno zapominać o nadownieniu organizmu, ale staraj się nie pić na umór. Cztery kawy pod rząd, albo 2l wody w ciągu godziny to nieco zbyt wiele - nie traktuj butelki z wodą jako "przerwy od nauki". Sama nie wyobrażam sobie nie wypić przy nauce kawy i czasem także mi się zdarzy przesadzić, ale jednej rzeczy nadrzędnie staram się trzymać - nie pić czarnej pięknej po 17, dzięki czemu nie zaburzam późniejszego cyklu snu. Lubię też urozmaicać sobie naukę zieloną herbatą lub wodą z cytryną i sokiem z pomarańczy.
składniki:- sok z 1 cytryny
- sok z 1 pomarańczy
- woda do uzupełnienia
Pomarańcze zawierają sporo beta-karotenu i wit. C, dzięki czemu unieszkodliwiają agresywne cząstki tlenu, powstające na skutek m.in. stresu i małej ilości snu. Dodatkowo taki napój działa na organizm odkwaszająco, dobrze wpływa na wzrok i ułatwia wypłukanie toksyn.