Miałam się dziś wyspać ale jak zwykle obudziłam się parę minut po szóstej. I co tu robić? Szybki prysznic, śniadanko, kawa i zabrałam się za sprzątanie. Może umyję okna? Sobota zapowiada się pracowicie. Albo nie. Do mycia okien zagonię Znośnego a sama wyczaruję jakiś obiad na dziś.
Z nad morza przywiozłam świeże flądry, zamroziłam i na dzisiaj będą świetne ale o tym w innym poście. Dzisiaj pokażę Wam mój wczorajszy obiad - pierś z kurczaka w cieście francuskim.
Składniki:- 2 piersi z kurczaka
- opakowanie ciasta francuskiego
- świeży szpinak (ew. mrożony)
- 2 ząbki czosnku
- sól
- pieprz
- gałka muszkatołowa
- żółtko
- oliwa z oliwek
Piersi oczyszczam z chrząstek i błonek. Przecinam w połowie, robiąc kieszonkę. Na patelni rozgrzewam oliwę i wrzucam szpinak. Kiedy się skurczy doprawiam wyciśniętym czosnkiem, solą, pieprzem i gałką. Chwilę wszystko duszę i odstawiam aby całkowicie wystygło. Kieszonkę w piersi wypełniam farszem ze szpinaku. Mięso również doprawiam solą i pieprzem. Ciasto francuskie dzielę na połowę. Każdą część nacinam jak na obrazku. Na środku układam mięso ze szpinakiem. Zawijam ciasto, coś w stylu warkocza. Nakładając ramiona ciasta na przemian. Wierzch smaruję żółtkiem i wkładam do pieca nagrzanego do 200 stopni na 40 minut. Danie robi wrażenie estetyczne i smakowe.