Miałam się dziś wyspać ale jak zwykle obudziłam się parę minut po szóstej. I co tu robić? Szybki prysznic, śniadanko, kawa i zabrałam się za sprzątanie. Może umyję okna? Sobota zapowiada się pracowicie. Albo nie. Do mycia okien zagonię Znośnego a sama ...