Wśród znajomych jestem znana z miłości do dobrego, wytrawnego wina. O właściwościach prozdrowotnych tego szlachetnego trunku napiszę innym razem. Sama próbowałam już niejednego i postanowiłam podzielić się z Wami moimi typami, które można dostać w popularnych sieciówkach w rozsądnej cenie. Na początek wybrałam 3 wina dostępne w różnych sklepach.
Cono Sur Bicicleta Pinot Noir 2014
Znajdziecie je w większości supermarketów (Auchan, Leclerc, Selgros), a nawet w sklepach osiedlowych i na stancji benzynowej. Niech nie zwiedzie Was brak korka (swoją drogą nakrętka ma swoje plusy), bo wino jest naprawdę dobre, a moim zdaniem to wręcz jedno z najlepszych win w tej kategorii cenowej (ok. 30 zł). Jest nieco ciężkie w smaku jak na wino chilijskie. Przy okazji rowerowy akcent nie mógł umknąć mojej uwadze.
Chateau La Rougeante Des Corbieres 2015
To wino zostało mi polecone. Z początku byłam dość sceptyczna, ponieważ francuskie wina są dla mnie zwykle zbyt ciężkie w smaku, lecz to akurat całkowicie temu stereotypowi. Jest wręcz na granicy pomiędzy winem wytrawnym i półwytrawnym. Pasuje do wszystkiego. . Dostaniecie je w Leclercu.
Conde Vimioso Vinho Regional Tejo 2015
Kolejne wino z kategorii średnio-ciężkich. Najlepiej smakuje, gdy trochę odstoi. Znajdziecie je w Biedronce i choć jak na dyskont kosztuje relatywnie sporo (i jednocześnie najwięcej z win z tego zestawienia), to naprawdę warto.
Próbowaliście któregoś z win z tego zestawienia? Jak Wam smakowało?
A może macie jeszcze coś do polecenia?
Dajcie znać w komentarzu :)