Nie mam dziś weny, nie wiem co pisać. Dobrze jest i tyle. Taka wesoła pustka w głowie. Patrzę przez okno, miało wyjść słońce. Pierwszy sierpnia, trzeba karty zmienić w kalendarzu, pewnie i tak zapomnę i jak co miesiąc zrobię to za kilka dni ;] Wracając do wesołej pustki... Jest mi cicho i spokojnie, mimo, że sporo się dzieje. Dobrze, pomimo, iż bywa gorzej, czasem zachodzi słońce i nie mówię tu o pogodzie, ale mimo tych nieodłącznych chwil jest mi lepiej niż kiedykolwiek.
Mam zaplanowanych na dzisiaj kilka rzeczy. To będzie dobry dzień i wszystkim życzę udanego dnia i całego miesiąca :D
Naszło mnie na owsiankę. Jak ja lubię ostatnio taką prostotę ;)
Waniliowo- bananowa owsianka* z malinami, borówkami, gorzką czekoladą i tahini
Truskawki, suszona żurawina
*Owsianka ugotowana z 1/2 laski wanilii, pod koniec dodany rozgnieciony mały, mocno dojrzały banan.
Dawno nie wstawiałam żadnego przepisu obiadowego, a to danie ostatnio u mnie króluje, więc postanowiłam wyłożyć na talerz (zazwyczaj jem z garnuszka), zrobić zdjęcie i się z Wami podzielić. Czasami zmieniam dodatki, przyprawy czy zamieniam kasze na ryż lub makaron, a ciecierzycę na soczewicę, fasolkę lub bób, ale zazwyczaj ostatnio tak wyglądają moje obiady, kiedy mam na jego przygotowanie czas :P
Kasza jaglana, ciecierzyca z kurkami i cebulką w sosie z ricotty
Przepis:
Porcja kaszy jaglanej
Porcja ugotowanej na parze ciecierzycy
Duża garść kurek
1/2 niewielkiej cebuli
Masło klarowane
3 łyżki ricotty
5 łyżek mleka
Łyżka płatków drożdżowych
Szczypta ostrej i słodkiej papryki
Szczypta kurkumy i curry
Pieprz i sól himalajska
Majeranek
Na maśle podsmażamy cebulkę, gdy się zeszkli dodajemy kurki i smażymy chwilę. Dodajemy ciecierzycę. Ricottę mieszamy z mlekiem i przyprawami. Dodajemy sos do kurek i ciecierzycy, mieszamy dokładnie i smażymy krótko na wolnym ogniu. Przed podanie mieszamy z płatkami drożdżowymi. Podajemy z ugotowaną kaszą.
Pam.