Sałatka z kopem (nie mylić z koprem), jak przystało na mistrzostwa Euro 2016, czyli z chilli i kukurydzą Sałatka, którą pochłonąć można podczas meczu, nawet z piwem. Zamiast czipsów, rzecz jasna. Tym razem nie będę snuć opowieści o wspaniałych wartościach np. skóry z kurczaka bo tej powinno się wystrzegać. Zbiera ona wszystkie najgorsze substancje, jakie przez swoje krótkie (ba! coraz krótsze) życie pochłania kurczak. Ale życie to życie – nie asceza, więc raz na jakiś czas (bez definiowania, ile to razy w roku wypada) można sobie na nią pozwolić. Ja w każdym razie pozwalam i Wam i sobie i od razu nas rozgrzeszam Amen
Składniki (porcja dla 3-4 osób):
1 puszka kukurydzy z chilli Bonduelle o wadze 165 g
1/2 zielonej papryki
1/2 żółtej papryki
1 duża marchewka
20 czarnych oliwek (ewentualnie mogą być zielone)
pół słoiczka maleńkich korniszonów w occie (około pół szklanki)
120 – 130 g sera gouda
200 g słodkich pomidorków koktajlowych
po kilka gałązek świeżego tymianku, oregano, natki pietruszki
listki bazylii
1 spory ząbek czosnku
500 g (3 szt.) udek z kurczaka (najlepiej już upieczonych i z chrupiącą skórką)
sól, pieprz
opcjonalnie oliwa z oliwek
sekretny składnik, o którym poniżej
Przygotowanie:
1. Jeśli udka z kurczaka nie są upieczone to trzeba je posolić i zapakować np. do rękawa do pieczenia. Piec w 200 stopniach C przez około 40-60 minut. Najlepiej jednak planując obiad upiec udek o trzy więcej, a następnego dnia wykorzystać je do sałatki. Udka można ewentualnie ugotować w osolonej wodzie, ale nie gwarantuję wówczas smaku sałatki
2. W czajniku zagotowujemy wodę, a marchewkę obieramy, myjemy i kroimy w średnią kostkę. Wsypujemy następnie do rondla, zalewamy wrzątkiem, doprowadzamy do wrzenia i gotujemy 3-4 minuty. Odlewamy i studzimy.
3. Paprykę kroimy w 3 cm paski.
4. Pomidorki koktajlowe kroimy na połówki.
5. Ser kroimy w kostkę (2 cm).
6. Kurczaka oddzielamy od kości i kroimy w dużą kostkę (jak na zdjęciu).
7. Czosnek drobniutko siekamy.
8. W misce łączymy: odsączoną z zalewy kukurydzę Bonduelle z chilli, paprykę, pomidorki, ser, kurczaka, oliwki, korniszonki (w całości, bo są maleńkie, a jak są większe to trzeba je pokroić), kurczaka. Dodajemy grubo siekane zioła i listki tymianku oderwane z gałązek. Przyprawiamy solą i i suto posypujemy pieprzem.
9. Na koniec dodajemy sekretny składnik – 3-4 łyżki płynnego tłuszczu z pieczonych udek. Ale jakby co – jako dietetyk – ja Wam tego nie mówiłam i w razie czego wszystkiego się wyprę Zamiast sekretnego składnika możecie dodać do sałatki trochę oliwy z oliwek, albo dodać do niej po trochu i jednego i drugiego tłuszczu. Nie przesadzajcie jednak Natomiast jeśli sałatka ma być lekka, fit i takie tam to zdecydowanie tylko odrobinka oliwy dla uwydatnienia smaku wszystkich składników. I to też też sekretny składnik, który sprawi, ze będziemy piękni, młodzi, wysportowani i zdrowi O właściwościach oliwy przeczytacie TUTAJ.
Więcej ciekawych propozycji na sałatki znajdziecie na
http://warzywneinspiracje.pl/
Smacznego!