Cześć =) Sandacz, to ryba wyjątkowa, wysoko ceniona na całym świecie, zarówno za walory dietetyczne (niska zawartość tłuszczu i wysoko przyswajalne białko) oraz kulinarne (uważany jest za przysmak i serwowany w restauracjach, jako jedno z najbardziej ekskluzywnych dań rybnych). Sandacz zaliczany jest także do jednego z najciekawszych trofeów wędkarskich.
Sandacz jest rybą słodkowodną, zaliczaną do skarbów rzek i jezior. Ma idealny, czysty smak oraz białe mięso. W Polsce jem zazwyczaj sandacze złowione w Gople, a w Stanach Zjednoczonych - sandacze z Wielkich Jezior. Sandacz to także ulubiona ryba Agnieszki.
Dziś zapraszam na sandacza podanego z pieczonymi ziemniakami i bukietem surówek, którego zjadłem w bydgoskim "Hotelu Przystań", na mojej ukochanej Wyspie Młyńskiej.
Zachęcam wszystkich do odwiedzin tego miejsca i zjedzenia takiego sandacza, ponieważ naprawdę warto!
Smacznego =)