Miał być post z bigosem, ale przerzucę go na jutro. Przypomniało mi się przy okazji, że czeka zaległy przepis z pastą na śniadanie, więc proszę bardzo - łapcie. Szkoda, że dopiero w wieku 35 lat wpadłam na pomysł dodania rukoli do tego typu pasty. Cudo.
Składniki:
puszka tuńczyka w kawałkach w sosie własnym
5 suszonych pomidorów z zalewy
mała garść rukoli
pół łyżeczki soku z cytryny
2-3 łyżki jogurtu naturalnego
1 łyżeczka majonezu
sól
pieprz
Z tuńczyka odlewamy zalewę, wrzucamy go do miski. Dodajemy do niego pokrojone w drobną kostkę pomidory, poszatkowaną rukolę, jogurt, majonez, sok z cytryny, sól i świeżo mielony pieprz. Wszystko dokładnie mieszamy.