Hummus, czyli upraszczając pasta z cieciorki i sezamu, pochodzenia niewiadomego - zarówno Żydzi, jak i Arabowie twierdzą, że jadali hummus jako pierwsi i zarówno jedni i drudzy pałają do hummusu miłością bezgraniczną. Ja miłością do hummusu nie pałałam długo, ale z czasem zaczął odpowiadać mi bardziej i bardziej, aż w końcu i mnie kupił. Na razie moim faworytem jest hummus z suszonymi pomidorami, na którym spaliłam blender ;)
Składniki:• puszka cieciorki gotowanej na parze (310 g.)• 6-7 łyżek pasty tahini• 10 suszonych pomidorów z oliwy• 4 łyżki oliwy z suszonych pomidorów• wyciśnięty sok z 1/2 cytryny• 4 ząbki czosnku• szczypta soli morskiej• kilka łyżek bardzo zimnej wody
Przygotowanie:Cieciorkę odlewamy z zalewy, czosnek obieramy. Cieciorkę, czosnek i sok z cytryny blendujemy na gładką masę. Następnie dodajemy pastę tahini, pomidory i sól - ponownie blendujemy. Na koniec dodajemy zimną wodę - do otrzymania pożądanej konsystencji. Świetnie smakuje ze świeżym chlebem gryczanym.