Pyszne, delikatne w smaku i mięciutkie. Na pewno przypadną do gustu dzieciom. Będą dobre na bardziej elegancką kolacje jeśli podamy je z sałatką i sosem tatarskim. Do tego białe wino i romantyczny posiłek gotowy. Piątkowy obiad czy Wigilijna uczta to również idealna okazja na ich przygotowanie. Są uniwersalne i wiele dodatków do nich będzie pasowało.
Składniki na ok. 12 kotlecików:
- 400 g filetu z dorsza
- 3 ziemniaki
- 1 mała marchewka
- 1 jajko
- parmezan
- koperek
- masło
- śmietana 18%
- imbir w proszku
- Vegeta (naturalna, bez sztucznych dodatków)
- sól i pieprz
- olej do smażenia
Przygotowanie:
Zaczynamy od obrania ziemniaków i marchwi. Warzywa kroimy na kawałki podobnej wielkości, wrzucamy do garnka i zalewamy wodą. Doprawiamy solą i pieprzem, a następnie gotujemy do miękkości.
Kiedy ziemniaki będą miękkie, odlewamy wodę i do warzyw dodajemy pół łyżki masła i łyżkę śmietany. Wszystko rozgniatamy i odstawiamy do ostygnięcia.
Rybę drobno siekamy nożem, jeśli są jakieś ości należy je wykroić. Przekładamy do miski, doprawiamy szczyptą imbiru, dużą szczyptą Vegety, solą i pieprzem. Kroimy koperek (dużą garść) i dorzucamy do ryby. Ścieramy drobno parmezan ok. 2 garści i mieszamy z ziemniakami.
Łączymy rybę i ziemniaki, dodajemy jajko i wszystko dokładnie mieszamy. Z masy formujemy kotleciki i obtaczamy w bułce tartej. Smażymy na rozgrzanym oleju po ok. 3 minuty z każdej strony (muszą się ładnie zrumienić). Kotleciki są delikatne i trzeba ostrożnie je przewracać, najlepiej płaską łopatką.
Kotleciki można podgrzać po usmażeniu w piekarniku lub chwilę obsmażyć.
Smacznego :)