Od początku lutego spisuję, ile czego zjadłam, ile miało to kalorii i ile ważę. Pilnuję też regularności posiłków. Jest 4 lutego i efekty są pozytywne. Spisuję też, ile wydałam pieniędzy na jedzenie. Póki co, wychodzi 69 groszy dziennie. Fakt, mam trochę strączkowych zapasów, jakieś pojedyncze puszki, resztki mąk. Zakupy obejmują, póki co, owoce i warzywa. No, dobra. Obejmują jabłka.
Nie mam też przesadnie dużo czasu, bo po feriach wróciłam do pracy, w której zjadam to, co przygotowałam w domu. W końcu jest w tym jakiś plan i porządek.
W dzisiejszym jadłospisie pojawiła się zupa pomidorowa z czerwoną soczewicą, a właściwie zupa soczewicowa z pomidorami. Pozycja o tyle korzystna, że zawiera dwa składniki + przyprawy i można ją zrobić w 20 minut.
Składniki na 4 porcje:
1 szklanka czerwonej soczewicy
1/2 łyżeczki soli jodowanej
1/2 łyżeczki słodkiej papryki
1/2 łyżeczki chilli
1/2 łyżeczki pieprzu
1 puszka pomidorów krojonych
Soczewicę opłucz w zimnej wodzie, umieść w garnku, zalej trzema szklankami gorącej wody, dodaj przyprawy i gotuj na małym ogniu, pod przykryciem, przez 15 minut. Po tym czasie dodaj puszkę pomidorów i gotuj przez kolejne 5 minut. Gotową zupę zmiksuj blenderem na krem. W razie potrzeby dopraw solą i pieprzem.