Ta najpopularniejsza wietnamska zupa wymaga bardzo długiego gotowania. W Wietnamie zaczynają ją gotować późnym popołudniem, żeby była gotowa na śniadanie. Specjalnego smaku nadają jej egzotyczne dodatki: imbir, cynamon, anyż i czarny kardamon o charakterystycznym wędzonym aromacie.
Do garnka wrzucamy kości i zagotowujemy. Następnie kości wyjmujemy, przekładamy do dużego garnka i zalewamy 4 litrami wody. Gotujemy wywar przez 7 godzin często szumując. Z mięsa wołowego, opalonej nad płomieniem kuchenki cebuli i tak samo opalonego imbiru przygotowujemy drugi wywar. Zalewamy je 3 litrami wody i dodajemy cynamon, anyż i kardamon. Doprawiamy solą pieprzem, cukrem i sosem rybnym. Gotujemy przez 2 godziny. Kiedy oba wywary są gotowe łączymy je. Kości wyrzucamy, ugotowane mięso kroimy na małe kawałki. Surową polędwicę wkładamy do zamrażarki na pół godziny. Zmrożone mięso tniemy ostrym nożem na cienkie jak papier plasterki. Makaron zalewamy w misce wrzątkiem. Po 10 min odcedzamy i przelewamy lodowatą wodą. Do misek, w których będziemy podawać rosół wkładamy makaron i mięsa. Zalewamy wrzącym wywarem. Przybieramy ziołami i pokrojonymi w paseczki papryczkami chili. Podajemy z cząstkami limonki.