Źródło zdjęcia: http://pinterest.com
Życie po dwudziestce jest dziwne. Z jednej strony słyszysz, że jesteś już dorosły i wymaga się od ciebie więcej, z drugiej strony nie jesteś jeszcze dorosły wystarczająco. Jednak prawda jest taka, że właśnie przeżywasz najlepsze lata swojego życia Nigdy już nie będziesz tak młody (i piękny) jak teraz, więc przestań marnować czas i bierz się do roboty! Nie bierz też wszystkiego zbyt poważnie, jeszcze przyjdzie na to czas.
1. Spełnij swoje marzenie.
Na początek jedno wystarczy. Zawsze marzyłeś, żeby nauczyć się tańczyć albo skoczyć na bungee? Zrób to! Nie oszukujmy się, to nie tak, że nie masz czasu- po prostu ci się nie chce.
2. Wyprowadź się z domu.
Najlepiej zrób to na studiach. Nic nie daje takiej wolności i satysfakcji jak poczucie samodzielności. Chyba nie chcesz być 25-latkiem, który nie wie jak włączyć pralkę?
3. Podróżuj.
Nie masz pomysłu, gdzie jechać? Weź mapę do ręki, zamknij oczy i wyceluj palcem gdziekolwiek- teraz już wiesz. Podróże wcale nie muszą być planowane ani długie. Czasem fajnie wyskoczyć gdzieś na weekend, spontanicznie.
4. Imprezuj.
Nie musisz upijać się w przysłowiowe "trzy dupy" ani chodzić do klubów, jeśli tego nie lubisz. Wyjdź gdzieś ze znajomymi, tak po prostu. Nie zasłaniaj się nauką- na wszystko znajdzie się pora.
5. Zostań wolontariuszem.
Pieniądze to nie wszystko- zrób coś dla innych.
6. Znajdź pracę.
Ok, już wyprowadziłeś się z domu, ale... Rodzice nadal cię utrzymują, mimo tego, że twoja legitymacja studencka już dawno straciła ważność? Powiedz, że żartujesz!
7. Zrób coś szalonego.
Cokolwiek zapragniesz.
8. Zamieszkaj za granicą.
Nie na całe życie, miesiąc wystarczy. Nauczysz się samodzielności, poznasz inną kulturę i na pewno poprawisz swoje zdolności językowe.
9. Pojedź na festiwal muzyczny.
Bierz znajomych, rezerwuj bilet na pociąg i jedź! Przecież chodzi głównie o atmosferę.
10. Napraw stosunki ze swoimi bliskimi.
Przestań brać wszystko do siebie i obrażać się za głupoty. Może o tym nie wiesz, ale okres buntu masz już dawno za sobą!
_________________________________________________________________________
Life in your 20s is weird. On one side you hear that you're an adult and you have to be mature, but on the other side you're not adult enough. The truth is that now is the best time of your life. You will never be so young (and beautiful) again, so stop wasting your time and go do something! Don't take everything too seriously, there will be time for that later.
1. Let your dreams come true.
Come on! Begin by chasing one dream. You've always dreamt about taking a dance lesson or bungee jumping? Do it! Don't lie- you have time, you're just too lazy.
2. Move out of your family's house.
The best time to move out is when you start your studies. It will give you a sense of freedom and independence. I guess you don't want to be 25 years old and have no idea how a washing machine works?
3. Go travel.
If you don't have any ideas about the right direction for your travels, just take a map and put your finger down somewhere- now you know. Traveling doesn't have to be planned. Sometimes its great to go somewhere totally spontanious.
4.Let's party.
No, you don't have to get drunk or go to the clubs, if you're not into it. Go out with friends, no matter where. Come on, your homework can wait!
5. Become a volunteer.
Money is not everything- do something for other people.
6. Find a job.
Ok, you moved out, but... Your parents still give you money, even if you're no longer a student? No way, tell me that you're joking!
7. Do something crazy.
Whatever you want.
8. Live abroad.
You don't have to spend the rest of your life abroad, a month is enough. You will learn how to be independent, get to know the other culture and definately improve your language skills.
9. Go to a music festival.
Take your friends, buy a train ticket and go! The most important thing is the atmosphere.
10. Fix your relationships with relatives.
Stop taking everything for yourself and feeling offended. Rebelious times are gone; it's not that moment in your life.