Owsiane ciastka kojarzą mi się przede wszystkim z jesienią, często robiłam je z siostrą i dobrze było usiąść z wielkim kubkiem kawy i takim ciastkiem. Działanie rozgrzewająco-osładzające! Gdzieś mi się obiło o uszy, że w zimne dni, jak kończy się lato i aż do końca zimy, ma się większą ochotę na słodkie, niż wiosną i latem, dlatego łapcie przepis na takie ciacha! (Chociaż u mnie ta teoria z porami roku się raczej nie sprawdza...).
Owsiane ciastka z gorzką czekoladą i rodzynkami.
Składniki:
- 80 g miękkiego masła
- 6 łyżek cukru
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 1 jajko
- 100 g mąki pełnoziarnistej
- 20 g mąki pszennej
- 80 g płatków owsianych
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1-2 garście rodzynek
- 50 g gorzkiej (posiekanej) czekolady
Masło, cukier i cukier waniliowy ucieram na puszystą masę, dodaję jajko i ucieram jeszcze chwilę. Następnie dodaję wszystkie pozostałe składniki i dokładnie mieszam. Jeśli ciasto zbyt mocno się klei, dodaję trochę więcej mąki. Z ciasta formuję kuli wielkości orzecha włoskiego i układam na blaszce z papierem do pieczenia. Każdą kulkę lekko spłaszczam widelcem. Piekę około 20 minut, w temperaturze 180 stopni, aż się zarumienią.
Proste!