To jest rok, w którym Emilka polubiła śnieg. Jeszcze rok temu, po chwilowym zachwycie pierwszym śniegiem, zaraz zaczęła marudzić, że nie chce chodzić po śniegu, wszędzie kazała się wozić spacerówką, bywało, że nogi nie chciała postawić na śniegu i trz...