Wspaniały przepis znanego i uznanego szefa kuchni, prowadzącego Master Chef Australia George'a Calombarisa! Uwierz mi - to się da zrobić!
To jest możliwe.
Też możesz zrobić takie cudo.
Kiedy ją podasz kochanej osobie/rodzinie/znajomym ogłoszą cię mistrzem kuchni.
Potrawa wygląda wspaniale.
Smakuje wyśmienicie - od razu można się poczuć jak w 3 gwiazdkowej restauracji, w której rachunek wystarcza na zakup małego samochodu.
Łososie gotuje się metodą sous vide, czyli długo i w próżniowo zamkniętym, plastikowym worku. Podejrzewam, że tak jak ja nie masz ani maszyny do próżniowego pakowania, ani maszyny do gotowanie sous vide. I co tu teraz zrobić?
Wypróbowane już wiele razy - wielokrotnie owiń łososia folią spożywczą, usuwając tak dużo powietrza jak się da. Można nawet zawinąć w dwóch przeciwstawnych kierunkach. Ważne, żeby opakowanie było szczelne i z maksymalnie usuniętym powietrzem.
Następnie trzeba włożyć trochę pracy w ręczne pilnowanie tego co u zawodowców robi maszyna - temperatura gotowania. Temperaturę sprawdzam termometrem na podczerwień (uwaga na ustawienia ciało-dom, używamy oczywiście tryby domowego)
Wodę na minimalnym gazie podgrzewam i jeżeli temperatura przekracza 38, zdejmuję z ognia. Po kilku minutach znowu wstawiam garnek na ogień i tak aż do końca czasu gotowania. Nie można dopuścić do zbytniego podwyższenia temperatury bo łosoś po prostu się ugotuje i to zupełnie nie będzie to samo.
Powodzenia!
Daj znać jeżeli masz jakieś pytania lub zdecydujesz się zrobić ten przepis!
2 kawałki łososia po ok 150g
250g szpinaku
100g masła
2 pomidory malinowe
1 ząbek czosnku
1 cebula
oliwa z oliwek
sok z 1 pomarańczy
sól i pieprz
Oryginał przepisu znajdziesz tutaj