Wszystkie przepisy z bloga

Przeglądając stos gazetek reklamowych, które ktoś przytaszczył i rozsypał na stole, moją uwagę przykuła ulotka z przepisami Lidla. Zawsze mi się podobają. Mają tam śliczne zdjęcia, ale większość dań nie przypada mi do gustu. Tym razem pojawił się tam p...

Żyje. Wróciłam. Czy na długo? Nie wiem.Chyba wkrótce znów zniknę i wrócę tu w ferie, ale nigdy nic nie wiadomo. Tymczasem mobilizuje mnie nowa szata graficzna.Jest to pierwszy post z książki, którą dostałam na szkolnej wigilii. Wszyscy dostawali cukier...

Mimo że bardzo lubię takie pasztety, robię je dość rzadko. Są proste, nie wymagają wielu składników, można dorzucić tam to, co ma się pod ręką. Poza tym starczają mi na długo, więc piekę je, gdy wiem, że nie będę miała czasu na gotowanie. Paszteciki po...

Makowiec został przygotowany na moje pierwsze wegańskie święta. Smakuje niemal tak samo jak tradycyjny. Jest lekki, delikatny, słodki i pełen domowej masy makowej. Przepis dołącza do moich ulubionych. Na pewno będę piekła go częściej, tak bez okazji ;)...

Bardzo smaczne, dość kruche ciasto, z gatunku tych, które muszą sobie poczekać kilka dni, aby osiągnąć maksimum smaku, przełożone delikatną masą z kaszy manny i domowymi powidłami śliwkowymi. Wygląda bardzo elegancko. Moja mama zawsze piecze go na świę...

Co jest najlepsze na wszechogarniające zimno i syndrom "chcę zostać w łóżku do końca życia"? Słodkości. Dlatego ubierajcie fartuch, wskakujcie do kuchni, wygrzejcie się przy piekarniku a potem częstujcie wszystkich dookoła tym, co wyczarowaliście. Na p...

Blog wpadł w stan hibernacji. Spowodowane to było początkiem roku szkolnego, natłokiem nauki, obowiązków, jesiennym przesileniem. Nie w głowie były mi wypieki. Kombinowałam tylko jak przygotować obiad w 3 minuty i ile łyżeczek kawy mogę wsypać do kubka...

Proste, szybkie i pyszne muffinki :) Bardzo puszyste i delikatne. Piekłam w pośpiechu, by zawieźć je rodzinie na działce. Niestety podczas transportu rowerem, większość kruszonki się... wykruszyła ;) Jeśli jednak nie planujecie ich jakoś szczególnie ta...

Nadchodzi jesień, czas grzybobrania. Tata i dziadek wybrali się już w pierwszą wyprawę, z której przynieśli koszyk grzybów. Jeśli o mnie chodzi to fanką grzybowych smaków nie jestem, zwykle jem tylko pieczarki, ale muszę przyznać, że to danie mnie ocza...

Banany na wyjściu - czas na szybki, smaczny, sprawdzony przepis ;) Uwielbiam ciasto bananowe, fascynuje mnie to, że do bazy jaką stanowią banany, mąka, siemię i mleko można dodawać co tylko chcemy, a ciasto za każdym razem będzie przepyszne. Tym razem ...

Dziś jakoś nie mam weny na wstępniak. To chyba przez pogodę, która powoduje u mnie wczesną fazę depresji. Jedynym małym plusikiem jest to, że siedzę w domu, nic nie robię i nie mam z tego powodów wyrzutów sumienia. W strefie umiarkowanej ludzie mają ja...

W wakacje wstaję wcześniej niż moja mama. No umówmy się - zawsze wstaję wcześniej niż ona. Może dlatego, że mama budzi się w nocy i nie umie spać, a jak dopiero zaśnie, to ja już jestem na nogach :) Czasami mam "dzień dobroci" i robię mamie śniad...

Banalnie prosta i pyszna wariacja na temat klasycznego sernika wiedeńskiego. W sumie miał być na kruchym spodzie i z malinami zamiast truskawek, ale nie mogłam zdobyć malin i jakoś tak wyszło, że wlałam masę serową do tortownicy, a ciasto zostało w zam...

Tym razem ciasto zostało upieczone przez moją mamę. To jej stary, sprawdzony przepis. Jak ona to określiła: "Ciasto dla tumanów. Poziom trudności - zero" ;) Tak więc zamieszczam receptę na ciasto, które uda się każdemu, bez wyjątku. Jest szybkie, smacz...

Szykowałam się do tego deseru już od dawna. Z zazdrością oglądałam przepisy na te witariańskie pyszności. Zawsze jakoś szkoda było mi kasy na nerkowce, poza tym wątpiłam w siły mojego blendera. Kiedy udało mi się kupić ponad pół kilo orzechów w okazyjn...

Dziś nie było zbyt ambitnie. Po prostu ciasto drożdżowe. U nas w domu to święto, bo drożdżowe robię baaardzo rzadko. Nie jest ono tak jak kruche albo biszkopt. Potrzebuje dużo zainteresowania i czasu. Nie mam nerwów czekać za rozczyn, potem na wyrastan...