Dziś jakoś nie mam weny na wstępniak. To chyba przez pogodę, która powoduje u mnie wczesną fazę depresji. Jedynym małym plusikiem jest to, że siedzę w domu, nic nie robię i nie mam z tego powodów wyrzutów sumienia. W strefie umiarkowanej ludzie mają ja...