- No, dołóż sobie jeszcze kawałeczek ciasta! Może serniczek, makowca spróbuj, zobacz jak się kutia do Ciebie uśmiecha...
- Ale ja już na prawdę nie mam miejsca, jestem pełny!
- Nie daj się prosić, specjalnie robiłam, ma się teraz zmarnować?! Przepij herbatą, zaraz Ci się ryba ułoży i weź sobie kawałek ciasta!
Ilu z Was odbyło podobną rozmowę wczoraj lub dziś przy świątecznym stole? Prawie wszyscy, bo tylko nieliczni z nas mają na tyle silnej woli by odmówić rzeczywiście wtedy, gdy żołądek jest już pełny a nie w momencie, w którym włącza się alarm "zaraz pęknę". Trudno się jednak dziwić, bo wiele potraw robimy raz do roku i smakują one wtedy najlepiej. Wiadomo, że siedząc sam człowiek nigdy nie pochłonie tyle jedzenie co w gronie roześmianej rodziny i znajomych. Przymykamy oko na diety, wyrzeczenia, już wcześniej niedopinające się spodnie. Od Nowego Roku wszystko zmieniam - idę na siłownię, ograniczam węglowodany i takie tam... To już nie zadziała ;)
Przygotowałam dla Was kilka sprawdzonych sposobów na wzdęty brzuch, uczucie przejedzenia i niestrawność.
Przede wszystkim nie warto od razu sięgać po tabletki. Działają szybko, ale to mimo wszystko także ingerencja w układ pokarmowy i kwas w żołądku. Lepiej zapobiegać niż leczyć (choć w wielu przypadkach teraz na to za późno) dlatego warto wspomóc narządy trawienne ziołami.
Mięta swoimi właściwościami jest w stanie zdziałać cuda. Herbatki miętowe lub sama suszona mięta zaparzona w filiżance łagodzi ból brzucha związany z niestrawnością i przejedzeniem. Pomaga uporać się z tłustymi potrawami do strawienia oraz jest moczopędna - szybciej pozbywamy się niechcianych związków z procesu trawienia.
|
photo: freepik |
Można też przygotować sobie mieszankę ziół, w których głównym składnikiem jest koper. Działa nie tylko na trawienie ale również poprawia perystaltykę jelit, łagodzi ból brzucha spowodowany wzdęciami. W aptekach dostępne są wszelakie mieszanki (wybierzcie herbatki zamiast kapsułek).
Często też czujemy się lepiej gdy, mówiąc otwarcie, odbije nam się po posiłku. Pomagają w tym napoje gazowane. Być może takie jak Pepsi czy Cola nie należą do najzdrowszych, ale zawarty w nich kwas również może wpłynąć na poprawę trawienia.
|
photo: freepik |
Zdrowszym odpowiednikiem jest woda lecznicza Zuber z Krynicy-Zdrój. Jest to woda z największą ilością składników mineralnych. Wykorzystuje się ją do leczenie chorób układu pokarmowego, ponieważ ma działanie żółciotwórcze. Jedyny minus to jej zapach - najlepiej wypić z zatkanym nosem!
Jak jeszcze można sobie pomóc?
Jeśli leżysz na kanapie, to rób to na prawym boku, bo żołądek nie jest wtedy ugniatany ciężarem ciała. Pij dużo herbaty, idź na spacer, a jeśli to konieczne możesz wziąć tabletkę wspomagającą trawienie.
Najlepiej jednak próbować wszystkiego z umiarem - wtedy zjemy każdą potrawę i nie będziemy czuć się jak balon.