Czasami kiedy mam gorszy dzień i wszystko idzie źle wracam do domu i mam ochotę na coś słodkiego na pocieszenia. Może z czekoladą, ale nie czekolada. Może świeżo upieczone, ale nie ciasto. I bardzo nie chce ani długo tego robić, ani długo czekać aż będą gotowe. Wtedy właśnie przychodzi czas na ciasteczka. Przepis na te pożyczyłam z bloga
Liski, a zmodyfikowałam go tylko pod kątem co mam a czego nie mam w kuchennych szafkach. Upiecz je, obojętne czy masz zły dzień, czy dobry.
Przepis na około 20 ciastek:
-80 g mąki orkiszowej
-80 g maki pszennej pełnoziarnistej
-120 g masła
-140 g brązowego cukru
-jajko
-3 łyżki masła orzechowego (a mnie z kawałkami orzeszków)
-5 łyżek uprażonych wiórków kokosowych
-1/2 łyżeczki soli
-1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
-łyżeczka cukru waniliowego
-50 g posiekanej mlecznej czekolady
-80 gram posiekanej gorzkiej czekolady
Masło utrzyj z cukrem i cukrem waniliowym. Dodaj jajko i nadal ucieraj. W osobnej misce wymieszaj wszystkie suche składniki oprócz czekolady z masłem orzechowym. Dodawać stopniowo do masy nadal miksując. Na końcu wmieszać czekoladę.
Odstaw do lodówki na około 30 minut.
Łyżką do lodów, lub za pomocą łyżeczek wykładaj ciastka na blaszkę przykrytą papierem do pieczenia zachowując odstępy.
Piecz w 160 *C do zarumienienia. Po upieczeniu ciatseczka są miękkie, ale twardnieją podczas studzenia.
Najlepsze są ciepłe, kiedy czekolada w środku dalej jest płynna!
Sometimes when I have this bad kind of day when things goes wrong I come back home and just want something sweet as a consolation. Maybe something chocolate, but I don't wan a chocolate itself, maybe something freshly baked but I don't want to spend hours in thee kitchen. Here comes the time for cookies. I borrowed this recipe from
Liska's blog. There are few modifications because I was usin things Ive already had in my kitchen. Bake them whether you have a bad day or not.
Recipe for about 20 cookies:
-80 g spelt flour
-80 g wholemeal wheat flour
-120 g butter
-140 g brown sugar
-1 egg
-3 tbsp peanut butter (crunch in my case)
-5 tbsp roasted desiccated coconut
-1/2 tsp salt
-1/2 tsp baking powder
-1 tsp vanilla sugar
-50 g chopped milk chocolate
-80 g chopped dark chocolate
Mash butter with sugar and vanilla sugar with mixer. Still mixing add an egg.
In a bowl mix all the dry ingredients except from chocolate with peanut butter. Add it slowly to the dough still mixing. At the end add chocolate and combine everything together,
Put the dough into fridge for about 30 minutes.
Heat an oven to 160*C.
Form round cookies with a spoon and put them on a baking tray covered with baking paper (don't forget to leave some space between them).
Bake cookies in 160*C until they get brown. After baking cookies are soft but after cooling they get harder.
They are best warm with melted chocolate inside!
Smacznego, Laura