Pyszna babka z najlepszego ciasta marchewkowego z lekko słonym, puszystym kremem. Z tej porcji można zrobić jedną dużą babkę lub, mniej więcej, 10 małych babeczek.
(moja interpretacja marchewkowego z Kwestii Smaku)
Orkiszowa babka marchewkowa z kremem serkowym
NA CIASTO:
2 jajka
150g cukru trzcinowego
150ml oleju
200g marchewki startej na tarce o drobnych oczkach
60g wiórków kokosowych
200g mąki orkiszowej jasnej
po 1 łyżeczce: cynamonu, sody, soli
1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
NA KREM:
1 opakowanie serka Philadelphia (lub innego tego typu)- 125g
1/2 opakowania serka mascarpone- 125g
50g bardzo miękkiego masła
6 łyżek cukru pudru
sok z 1/2 małej cytryny
szczypta cynamonu
CIASTO: Całe jajka ubijam na puszystą masę, tak by podwoiły swoją objętość. Dodaję cukier i dalej ubijam. Powoli, cienkim strumieniem wlewam olej wciąż miksując.
Do masy jajecznej dodaję startą marchew, wiórki i mieszam wszystko łyżką. Następnie dosypuję mąkę, cynamon, sodę, sól i proszek i ponownie mieszam wszystko łyżką.
Ciasto wlewam do formy na babkę (spora, o pojemności 1l) posmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą. Piekę w 150st przez ok. 1h.
KREM: Mikserem ucieram masło z cukrem pudrem, sokiem z cytryny i cynamonem na gładką masę. Dodaję serek Philadelphia i ucieram jeszcze przez chwilę. Na koniec dodaję mascarpone i mieszam całość łyżką, tylko do połączenia składników.
Upieczoną babkę smaruję kremem.
Ola.