Ostatnio na większości blogów kulinarnych (na moim także ;-))królowały pączki, faworki i inne tego typu smażone przysmaki... Po tych karnawałowych szaleństwach nabrałam ochoty na bardzo aromatyczne i wilgotne ciasto marchewkowe z piernikową nutą i kawałkami czekolady...Skorzystałam z przepisu Elizy Mórawskiej który znalazłam w jej książce "White Plate-słodkie".
Składniki:- 4 jajka
- 250 g cukru
- 180 g stopionego i ostudzonego masła
- 300 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 2 łyżeczki przyprawy do piernika
- 2 łyżeczki cynamonu
- 400 g obranej i startej na tarce marchwi
- 100 g posiekanej na małe kawałki czekolady
Dodatkowo:
- cukier puder do posypania gotowego ciasta
Jajka utrzeć z cukrem, dodać masło i wymieszać.
Mąkę, sodę, proszek do pieczenia i przyprawy wymieszać w misce, a następnie połączyć z jajkami.
Na końcu dodać startą marchew i posiekaną czekoladę-wymieszać łyżką.
Keksówkę o wymiarach 30x12 cm wyłożyć papierem do pieczenia, przelać do niej ciasto i piec 50-60 minut (do suchego patyczka) w temp. 180 stopni C.
Po upieczeniu ciasto pozostawić w formie przez około 15 minut, następnie przełożyć je na kratkę i wystudzić.
Ciasto posypać cukrem pudrem.
Smacznego!