Za pewne myślisz, że kto jak kto ale ja to na pewno nie używam półproduktów. To błąd. Niektóre z nich są całkiem smaczne i zdrowe, a przy okazji łatwo je kupić podczas codziennych zakupów. Czasem zdarza mi się zgrzeszyć i przygotować danie na bazie „gotowca”- passatty przyprawionej ziołami czy… Legendarnych klopsików KÖTTBULLAR. Postanowiłam szczerze wyjawić markę mojego ulubionego gotowego dania. Ikea na stałe zagościła w naszej kulturze, a jej przytoczenie wzbudza jedynie sympatię.
Designerskie linie projektów Ikea kojarzą nam się do tego stopnia, że wystarczy rzut oka i już wiemy, że pijemy kawę z kubka szwedzkiego giganta. W drodze na festiwal kulinarny – Transatlantyk, rozmawiałam o takich „kubkach” z pewnym sympatycznym aktorem. Stwierdził wtedy, że odwiedzając przyjaciół często odnosi wrażenie jakby nie wychodził ze swojego mieszkania. To zdanie dokładnie oddaje skalę działania Ikeii. Mnie od jakiegoś czasu zachwyca Ikeowska restauracja, w której można zjeść banalnie proste, choć smaczne, dania i kultowe klopsiki z żurawiną. Oczywiście idąc za ciosem, mistrzowie szwedzkiego marketingu wprowadzili do kulinarnego obiegu mięsne kuleczki KÖTTBULLAR w formie mrożonej. Według mnie to świetny pomysł na ponowną wizytę w sklepie bez konieczności zakupu mebli. Jak już wspominałam bezkompromisowa polityka przyciągnięcia klienta na poziomie „master”.
Wracając do tematu, gdy tak jak dziś, nie mam czasu na przygotowanie wystawnego obiadu sięgam do swojej zamrażarki. Naśladując moją idolkę – Nigellę Lawson, rozpieszczam się mrożonymi kuleczkami, które przygotowuje się w 10 minut. Przekornie i z nieopanowaną miłością do warzyw podaję je na gorącym ajvarze. To połączenie jest niesamowite, sycące i błogo przepyszne. Dosyć tego. Po prostu go spróbuj. Koniecznie.
NAJSZYBSZY OBIAD NA ŚWIECIE
NA 1 PORCJĘ:
8 klopsików KÖTTBULLAR
5 łyżek ajvaru ( pasty z pieczonej papryki i bakłażana)
2 kolorowe pomidory
1 łyżka siekanej natki
1 łyżeczka oliwy
1 łyżka soku z cytryny
sól morska
Przygotowanie:
Porcję mrożonych klopsików (lub kilka porcji, jeśli chcesz nakarmić przyjaciół) zalej odrobiną wody – tak aby były zanurzone do połowy. Gotuj pod przykryciem, strząsając garnkiem 7-8 minut.
Ajvar podgrzej w garnku.
Pomidory sparz i obierz ze skórki. Pokrój w plastry i rozłóż na talerzach lub talerzu.
Polej oliwą i sokiem z cytryny, po czym posyp solą i natką.
Obok nałóż ajvar a na nim KÖTTBULLAR.
Smacznego!
Oczywiście możesz użyć innych kopsików lub przygotować swoje własne z namoczonej w mleku białej bułce, siekanej cebuli, czosnku, gałki muszkatu i mieszanki mięsa wołowo-wieprzowego – wiele takich przepisów znajdziesz na moim blogu.