Pyszna, prosta i orzeźwiająca sałatka. Ananas i kurczak? Nigdy nie byłam przekonana do łączenia mięsa razem z owocami. Jednak nie raz spotykałam się z takimi sałatkami w restauracjach, co zawsze skutkowało pozytywnym zaskoczeniem moich kubków smakowych. Z czasem zaczęłam się coraz bardziej przekonywać do takiego połączenia i stwierdziłam, że na lato jest to połączenie idealne!
Składniki:-1 sporych rozmiarów ananas
-700 g fileta z kurczaka
-3 łyżki oleju kokosowego
-1 zielony ogórek
-mix sałat - 3-4 garście
-dowolne kiełki - garść (użyłam z rzodkiewki)
-3 łyżki miodu
-2 łyżki octu jabłkowego
-zioła prowansalskie
-sól himalajska
Przygotowanie:Najbardziej przerażał mnie ananas. Uwielbiam jego smak (jak zresztą wszystko co słodko-kwaśne), jednak zawsze jego obieranie kojarzyło mi się z walką z nożem i twardą skorupą. Na szczęście, moje obawy okazały się być niesłuszne i poszło całkiem sprawnie. Ananasa obrałam i pokroiłam w plastry, a następnie w kostkę, to samo postąpiłam z ogórkiem. Na patelni (używam żeliwnej) rozgrzałam olej kokosowy i wrzuciłam pokrojonego w kostkę kurczaka. Smażyłam na małym ogniu. W tym samym czasie do miski wrzuciłam mix sałat oraz kiełki. Do szklanki wlałam ocet jabłkowy, miód, zioła prowansalskie, sól i dodałam ok 1-2 łyżki wody, tworząc "dressing". Kiedy kurczak był gotowy, poczekałam aż przestygnie, a następnie wszystkie składniki dokładnie wymieszałam oraz polałam dressingiem.