Uwielbiam babeczki. Z kremem, budyniem, owocami, kruche lub puszyste biszkoptowe. Jakiekolwiek by nie były, to zawsze sprawdzają się na imprezach, spotkaniach z przyjaciółmi, czy poobiedniej sjeście. Są idealnym rozwiązaniem na urodziny naszych milusińskich. Robi się je szybko i znikają z talerza równie tak samo. :) Na pierwszy dzień majówki zrobiłam białe z kakaową nutą i nadzieniem z domowym kajmakiem. Ciasto samo w sobie nie było słodkie, jednak kajmak zrobił swoje i sprawił, że wyszły palce lizać.
SKŁADNIKI:
1,5 szklanki mąki pszennej
1,5 łyżki kakao
3 płaskie łyżki cukru
0,5 łyżeczki sody
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 szklanki oleju
1/2 szklanki mleka
3 jajka
Nadzienie: domowy kajmak lub kilka krówek
Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę. Żółtka utrzeć z cukrem, dodać mleko i olej. W oddzielnej misce wymieszać mąkę, proszek do pieczenia i sodę. Suche składniki wymieszać z mokrymi i na koniec dodać ubite białka i delikatnie wymieszać łyżką. Ciasto podzielić na dwie części i do jednej dodać kakao. Foremki do muffinek wypełnić jedną łyżką masy białej, dodać pół łyżeczki kajmaku i przykryć łyżką masy kakaowej. Ciasta wystarczy na 12 sztuk. Piec w temperaturze 180 st. C przez 20 minut.