Propozycje kalendarzy na 2018 rok i Kurs Pozytywnego Myślenia - Wydawnictwo Edipresse

Jak tylko wakacje dobiegają końca i na nowo rozpoczyna się szkoła, na sklepowych półkach znaleźć już można kalendarze na kolejny nadchodzący rok. 

Kalendarzy takich nie brakuje również w ofercie Edipresse Książki. Dziś o dwóch propozycjach kalendarzowych tego wydawnictwa, a dodatkowo o Poradniku Pozytywnego Myślenia, którego lekturę można rozpocząć zarówno od nowego roku, jak i w każdym innym, dowolnym momencie. Książki te dostępne są m.in. w Hit Saloniku, a kalendarze można nabyć tam obecnie w przedsprzedaży z 30% rabatem.

Już samo sięgnięcie po kalendarz z Ewą Chodakowską rodzi w nas myśl, że po 365 dniach razem z nią z całą pewnością będziemy mieć ciało dokładnie takie, jak ona, a może i lepsze- w końcu niejeden raz uczeń przerósł mistrza, więc może i w naszym przypadku tak będzie ;-) Oczywiście, teraz musimy być tylko konsekwentni i przestrzegać rad dawanych nam przez Ewę - a tych w kalendarzu jest całkiem sporo. Oprócz motywujących przemyśleń znajdziemy tutaj ciekawostki dietetyczne, przepis na dany miesiąc na pyszną i zdrową sałatkę i dodatkowo 12 ciekawych tras biegowych i nordic walking. Przy każdym dniu tygodnia mamy dużo miejsca na własne notatki, wszelakie rozpiski i oczywiście nasze osiągnięcia w drodze do stania się smart, fit i sexy ;-)

Kalendarz ten wyjątkowo przypadł mi do gustu już w momencie pierwszego jego przejrzenia. Tydzień zestawiony jest na jednej stronie, na drugiej mamy miejsce na notatki czy też ogólne plany na cały tydzień i jedno zdanie po angielsku (często jest to krótkie wyrażenie lub przysłowie). Taki układ kalendarza przypadnie do gustu przede wszystkim osobom, które lubią mieć błyskawiczny podgląd całego tygodnia, a niekoniecznie potrzebują całą stronę na jeden dzień - dla mnie osobiście układ ten jest idealny. Na końcu każdego miesiąca zawarto krótki słowniczek polsko-angielski i ćwiczenia, które możemy wykonać w dowolnym dla nas momencie. Ich rozwiązanie znajduje się pod koniec kalendarza. Sporo miejsca, bo prawie 1/3 całości, zajmują puste kartki, które możemy dowolne wykorzystać (może tworząc własne ciekawe zestawienie angielskich sentencji czy też innych ciekawostek językowych?). Jeśli liczymy na intensywny kurs nauki języka angielskiego, to tutaj go raczej nie znajdziemy. Ale przypomnieć sobie możemy sporo ciekawych wyrażeń, czy też nauczyć te zwroty swoje dzieci - z córcią już się nauczyliśmy kilka nowych zdań ;-) Ten kalendarz z całą pewnością będzie mi towarzyszył w nowym roku ;-)

Na którą pozycję moglibyście się skusić?

A może macie już upatrzony kalendarz książkowy na nowy rok?