Jako,że sezon na małe,pomarańczowe grzybki już w pełni, postanowiłam zainaugurować działalność mojego bloga prostym, lecz przepysznym daniem - makaronem penne z kiełbasą i kurkami. Jest to sycące, wspaniałe danie do szybkiego przygotowania. Dbającym o linię polecam zastąpić kiełbasę chudym mięsem z piersi kurczaka, łasuchom natomiast polecam wersję poniższą.
Czego potrzebujemy? Podaję ilość na porcję dla 3 osób.
-200 g kurek, umytych i wyczyszczonych (porządnie, bo piasek będzie chrupał w zębach)
-200 g dobrej kiełbasy (ja wybieram kiełbasę z szynki,ale generalnie według uznania,można wybrać swoją ulubioną)
-1 duża,biała cebula
-3 duże ząbki czosnku (pyszny jest młody, polski, nigdy chiński!!!)
-3 łyżki śmietany 18%
-szklanka wody lub prawdziwego bulionu (lepiej dać szklankę wody niż bulion z kostki!)
-250 g pełnoziarnistego makaronu penne (swobodnie można zastąpić świderkami)
-łyżeczka soli ziołowej (do dostania w sklepach ze zdrową żywnością)
-świeżo mielony pieprz ok pół łyżeczki
-łyżka oliwy lub oleju
Makaron gotujemy wg instrukcji podanej na opakowaniu w osolonej wodzie. Odcedzamy i odkładamy na bok. Cebulkę i czosnek (ale tylko 2 ząbki) siekamy,po czym wrzucamy na rozgrzaną oliwę,aż się zeszkli. Pokrojoną kiełbasę i kurki wrzucamy na patelnię,mieszamy z warzywami. Kiedy kiełbasa się zarumieni, zalewamy wszystko wodą lub bulionem i chwilę dusimy na średnim ogniu (ok 10 minut) . W tym czasie o miseczki wlewamy śmietanę i mieszamy ją z solą ziołową, świeżo zmielonym pieprzem i wyciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku. Śmietanę z przyprawami dodajemy na patelnię i zmniejszamy ogień. Mieszamy wszystko razem,aż powstanie jednolity sos, po czym dodajemy ugotowany makaron.
Smacznego!