Są torebki i słoiki instant, kartony, koncentraty itd. Nie było by nic niepokojącego w tym, gdyby nie to, że takie formy barszczu są często wytworami chemicznych laboratoriów. Skład potrafi przyprawić o zawrót głowy. Konserwanty, polepszacze smaku, regulatory kwasowości. I po co to wszystko. Mamy najlepsze buraki pod Słońcem. Smaczne, tanie, dostępne praktycznie przez cały rok.
Zdaje sobie sprawę, że gotowce są szybkie w wykonaniu, podrasowane smakiem itd. Tylko czy jeden raz w roku nie można zrobić odstępstwa? Nie tylko można, ale i trzeba.
Kiedy przygotujecie prawdziwy zakwas buraczany, już nigdy nie zrobicie barszczu wigilijnego z instantów.
Kilka istotnych wskazówek przed przygotowaniem:
- najlepsze są buraki podłużne- trzeba je porządnie wyszorować i umyć pod bieżącą zimną wodą- obrać i pokroić w cienkie plasterki- słoik, w którym będą leżakować, należy wyparzyć (uchroni nas to od pleśni)- czas tworzenia zakwasu, to od 5 do 10 dni. Ja zawsze zlewam po tygodniu- jeżeli stosujemy chleb razowy dla przyspieszenia, to niech to będzie prawdziwy razowiec, a nie z dodatkami (spowoduje to pleśnienie) lub można dodać trochę soku z kiszonych ogórków- pojawi się na wierzchu piana. I dobrze. Świadczy, to o procesie fermentacji. Piana też znika- jeśli pojawi się pleśń, to zakwas wyrzucamy- naczynie przykrywamy kilka razy złożoną gazą- zakwas przechowujemy w naczyniu w lodówce do 2 tygodni (możemy sobie go popijać dla zdrowotności)- z kiszonych buraków przygotujcie sałatkę :)
SKŁADNIKI:
- 1 kg buraków- 5 ząbków czosnku- 2 litry wody- 2 łyżki niejodowanej soli- 3 liście laurowe- 5 ziaren ziela angielskiego- łyżeczka ziaren kopru- 5 ziaren pieprzu- 1 kromka prawdziwego razowca lub pół szklanki soku z kiszonych ogórków
WYKONANIE:
- wodę zagotować, rozpuścić sól i wystudzić- buraki obrać ze skórki, pokroić w plasterki- ząbki czosnku przekroić na pół- w słoju układać naprzemiennie buraki i resztę składników- zalać wodą (buraki muszą być przykryte wodą)- ułożyć chleb lub dodać soku z ogórków- szyjkę słoja przykryć gazą i zawiązać sznurkiem lub gumką- słój odstawić w ciepłe miejsce na kilka dni- zakwas przecedzić i zlać do butelek- wstawić do lodówki