Z pozostałości świątecznych powstało wczoraj ciasto bakaliowe. Słodzone samym miodem i z dodatkiem śmietany. Wyszło ciężkie, więc niewiele wyrosło i musiało się długo piec ale za to jest bardzo wilgotne. Nie wygląda zbyt atrakcyjnie ;) ale jest pyszne i z taką ilością bakalii i mąką pełnoziarnistą można je traktować jak zdrową przekąskę.
Składniki:
200 g miodu
3 jajka
Kubek śmietany 30%
100 g masła
około 100 g mąki pszennej pełnoziarnistej (w zależności od wielkości jajek, jeśli większe można dodać więcej, do zagęszczenia ciasta)
100 g migdałów
100 g żurawiny
100 g skórki pomarańczowej
100 g orzechów włoskich
50 g pestek dyni
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżki ekstraktu z pomarańczy
Utrzeć masło z miodem i jajkami, potem dodać śmietanę i dobrze zmiksować. Dodać posiekane bakalie, mąkę i proszek, wszystko dobrze wymieszać. Piec z podłużnej formie, w temperaturze 170 stopni, z termobiegiem, około godziny, do zarumienienia i suchego patyczka po nakłuciu ciasta.