Chyba czas najwyższy pogodzić się z nadchodzącą zimą, nadszedł czas rozgrzewających, imbirowych zup, herbat, grzańców i cytrusów (które właściwie wychładzają, ale wszędzie ich pełno). ;)
Jeśli zostały Wam dyniowe zapasy, albo zabezpieczyliście się i upieczoną dynię zamknęliście w zamrażalniku (jak zrobiłam ja ;)) to świetnie, jeśli nie zastąpcie ją słodkimi ziemniakami.
Potrzebne składniki:
- 600 g dyni
- 1 papryka czerwona
Wywar:
- 3 średnie marchewki
- 1-2 korzenie pietruszki
- 3 łodygi selera naciowego
- kawałek pora (5-10 cm)
- ziele angielskie (łyżeczka) + liść laurowy (3-4 szt.)
____________________________________________________ - 2 łyżki masła (lub dwie łyżki oleju kokosowego)
- 2-3 łyżeczki przyprawy madras lub innej indyjskiej/korzennej mieszanki
- 2 łyżeczki startego świeżego imbiru lub suszonego
- 2 łyżeczki słodkiej papryki w proszku
- 3-4 łyżki sosu sojowego
- słonecznik (podprażony na suchej patelni)
- szczypiorek
- 200 g cieciorki (u mnie ze słoika)
Przygotowanie:
- Dynię (ze skórką) lub słodkie ziemniaki kroimy w większą kostkę i pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 st. C. przez 40 min.
- Marchewkę, pietruszkę i seler naciowy kroimy w kostkę, zalewamy wrzątkiem i gotujemy 10-12 min. na małym ogniu, następnie dodajemy ziele i liście laurowe i gotujemy jeszcze przez 5 min.
- W międzyczasie podsmażamy na maśle lub oleju kokosowym pokrojoną w kostkę paprykę i upieczoną dynię lub słodkie ziemniaki.
- Do dyni i papryki dodajemy imbir, przyprawę madras i sos sojowy.
- Podsmażoną paprykę z dynią dodajemy do wywaru, dodajemy cieciorkę i gotujemy całość przez 5 min.
Zupę podajemy z prażonym słonecznikiem i szczypiorkiem.
Smacznego!