Banany i cynamon to bardzo kuszące połączenie. Te muffiny są wilgotne i miękkie w środku, a zapach unoszący się z piekarnika gwarantuje, że wszystkim sąsiadom będzie ciekła ślinka. Zdecydowałam, że te muffiny będą nieco zdrowsze od tradycyjnych. A to za sprawą mąki żytniej, która jest naturalnie bogata w błonnik i składniki mineralne, a także wspomaga przemianę materii. Jest również świetna dla osób dbających o linię. Więc dodając ją do deserów można pozbyć się części wyrzutów sumienia 

Teraz Mąkę Żytnią oferuje nam również Basia

Składniki:
200g Mąki Basia Żytnia
150g Mąki Basia Tortowa
3/4 łyżeczki soli
1 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 łyżeczki cynamonu
140g brązowego cukru Demerara
1 łyżka płynnego miodu
400g obranych bananów
70g masła
350ml maślanki
1 jajko
ziarenka z 1/4 laski wanilii
Na kruszonkę:
30g Mąki Basia Żytnia
1/2 łyżki brązowego cukru Demerara
15g masła
1/4 łyżeczki cynamonu

Zaczynam od kruszonki. Wszystkie składniki przełożyć do miseczki, wymieszać i rozcierać opuszkami palców do uzyskania konsystencji kruszonki. Odstawić.
Piekarnik nagrzać do 170°C. Blaszkę na muffiny wyłożyć papilotkami typu „tulipan”.
Banany dokładnie rozgnieść widelcem. Masło roztopić i wystudzić.
Obie mąki przesiać z cynamonem, solą, sodą i proszkiem do pieczenia. Dodać cukier i dobrze wszystko wymieszać.
Jajko, miód, maślankę oraz ziarenka wanilii zmiksować w osobnej misce. Powoli mokre składniki wlewać do suchych miksując na średnich obrotach tylko do połączenia się składników. Dodać masło i jeszcze chwilę zmiksować. Do masy dołożyć banany i wszystko wymieszać za pomocą łyżki. Masę przekładać do papilotek do 2/3 wysokości. Wierzch posypać kruszonką. Wstawić do nagrzanego piekarnika i piec przez 45-55 minut. Na ostatnie 15 minut zmniejszyć temperaturę do 150°C i włączyć termoobieg. Wykałaczka włożona w środek muffinki będzie lekko oblepiona ciastem, jednak po wystygnięciu ciasto będzie w sam raz.

SMACZNEGO!!!