Mając chwilę wytchnienia, mam też czas na porządne śniadanie. Nie wiem czy u Was, ale u mnie utarło się, że jajko najbardziej pasuje do porannych posiłków i rzeczywiście jem je bardzo często. Zapewniam, że tost śniadaniowy zaspokoi głód na kilka dobrych godzin.
Składniki tosta
Tutaj znowu nie ma ściśle określonych proporcji. Możecie zrobić tak, jak Wy lubicie. Ja wykorzystałem:- dwie kromki chleba
- 1 jajko
- rukolę
- pomidora
- rzodkiewkę
- paprykę
- świeżą bazylię
- sól i pieprz
- suchą bazylię, oregano, zioła prowansalskie
Kilka wskazówek
Sami widzicie, że nie jest to nic skomplikowanego, a wygląda całkiem przyzwoicie. Dwie kromki chleba wsadziłem do opiekacza, żeby były chrupiące. Jedno jajko zrobiłem na patelni tak, żeby było płynne żółtko. Żółtko zasadniczo pełniło tutaj formę sosu, który sprawił, że cały tost nie był suchy. Do środka dodałem sporo rukoli i paprykę, przyprawiając suchą bazylią, oregano i ziołami prowansalskimi. Na wierzch tosta położyłem jajko sadzone, kawałek pomidora, rzodkiewkę i liście bazylii. Wszystko przebiłem patykiem na szaszłyki i dodałem szczyptę soli oraz pieprzu.
Jak sobie przypomnę smak tego tosta, to aż mi ślinka cieknie.
Student też potrafi gotować