Cześć kochani! Kolejna propozycja dla Was z mięsem w roli głównej. Przepis mało dietetyczny, ale za to bardzo pyszny! :) Raz na jakiś czas i osoby na diecie też mogą zjeść coś bardziej kalorycznego. Całe szczęście, że ja w diety żadne się nie bawię. Staram się jeść zdrowo- oczywiście, ale i na takie smakołyki sobie pozwalam, bo po prostu kocham jeść :) Jak tu się można oprzeć takim pysznościom?!
Czego potrzebujemy?
- 10-12 dużych pieczarek
- 1/2 kg mięsa mielonego wieprzowego
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1/2 pęczka pietruszki
- 1 jajko
- 2 łyżki bułki tartej
- 1 łyżka sosu sojowego (niekoniecznie)
- oregano, sól, pieprz, słodka i ostra papryka
- olej do smażenia
Do dzieła!
Pieczarki myjemy, odrywamy ogonki i wydrążamy delikatnie środki, tak żeby zmieściło się sporo farszu, ale równocześnie żeby nie uszkodzić grzyba.
Ogonki pieczarek i cebulę kroimy w kostkę i przesmażamy razem na patelni na niewielkiej ilości tłuszczu.
Do sporej miski wkładamy mięso, ogonki z cebulą, przeciśnięty przez praskę czosnek, posiekaną natkę pietruszki, przyprawy, sos sojowy, jajko i bułkę i wyrabiamy ręką na jednolitą masę.
Kapelusze pieczarek napełniamy farszem, lekko dociskając.
Napełnione grzyby podsmażamy na oleju na dobrze rozgrzanej patelni z obu stron. Zaczynamy od strony mięsa. Dosłownie po kilka minut, aż z obu stron się zarumienią. Następnie przygotowujemy blaszkę. Wykładamy ją papierem do pieczenia i na niej układamy podsmażone pieczarki. Pieczemy ok 15-20 minut w temp 180 stopni (termoobieg).