Danie z serii smakuje, a nie koniecznie wygląda :)
Pyszna pierś z kurczaka w lekko ostrym sosie curry. Mix przypraw rodem z Indii świetnie pasuje do kurczaczka :)
Bardzo szybko się robi, a że większość ludzi cierpi własnie na brak czasu, więc to danie idealne :)
Konkurs będzie niedługo! Pierwszy na blogu. Z fajnymi nagrodami :) Czekajcie, zaglądajcie :)
Czego potrzebujemy?- 1 podwójna pierś z kurczaka
- 250 ml śmietany 18%
- 1 duża cebula
- 3 ząbki czosnku
- sok z 1/2 limonki
- korzeń imbiru (bardzo mały kawałek- ok 3 cm)
- 2 łyżki curry w proszku
- 1 łyżka kurkumy
- szczypta kardamonu
- 1/2 łyżeczki chilli
- 1/2 łyżeczki cukru
- 1 łyżka oleju
- natka pietruszki
- sól, pieprz
Robimy!
Kurczaka kroimy w dosyć sporą kostkę, solimy, pieprzymy i odstawiamy. W między czasie robimy marynatę: mieszamy ze sobą w misce przeciśnięty przez praskę czosnek, chilli, posiekany imbir, sok z limonki i olej. Do tak przygotowanej marynaty wkładamy kurczaka, dokładnie mieszamy i odstawiamy na min 20 minut do lodówki.
Na patelni podsmażamy cebulę pokrojoną w pióra, dodajemy kurczaka wraz z marynatą, smażymy aż się zarumieni. Następnie dodajemy cukier, curry, kurkumę i kardamon. Dokładnie mieszamy i smażymy jeszcze przez chwilę. Na sam koniec dodajmy śmietanę, gotujemy ok 5 minut, ewentualnie jeszcze doprawiamy. Gotowe :) Najlepiej podawać z ryżem, posypane natką pietruszki.