Zupa, mimo swej mało zachęcającej nazwy, jest niezwykle smaczna.
Do tego pachnąca skwarkami i koperkiem.
Przepis na nią pochodzi z książki Anny Wojciechowskiej "Domowa kuchnia łódzka".
Składniki:
- 1 mała główka młodej kapusty
- 3 większe ziemniaki
- 2 marchewki
- 1 mały por
- nieduży kawałek selera lub 2 jego liście
- 1/2 pęczka natki pietruszki
- 2 łyżki koperku
- 1 łyżka mąki
- 50 - 100 g słoniny
- sól i cukier do smaku
Wykonanie:
Do garnka wrzucamy obraną marchew, por, liście selera oraz natkę pietruszki (lub obrany kawałek selera korzeniowego). Nastawiamy wywar warzywny.
Kiedy marchew będzie półmiękka dorzucamy do garnka obrane i pokrojone w kostkę ziemniaki.
Gdy ziemniaki się gotują, szatkujemy kapustę.
Dodajemy ją do zupy, kiedy ziemniaki będą półmiękkie. Całość gotujemy do miękkości ziemniaków.
W czasie gdy zupa się gotuje, kroimy słoninę w drobną kostkę.
Na patelni wytapiamy z niej skwarki, na koniec dodając łyżkę mąki pszennej (stale mieszając, by nie porobiły się grudki).
Zasmażkę dodajemy do zupy na chwilę przed końcem gotowania.
Gotową zupę doprawiamy do smaku solą i cukrem, a następnie posypujemy posiekanym koperkiem.
Przed podaniem wyciągamy z garnka ugotowany seler, pietruszkę oraz marchew.
Marchew, po lekkim przestudzeniu, można pokroić w kostkę i dodać do zupy.