Kiedy go zobaczyłam, wiedziałam, że muszę ugotować "struklji" jak najszybciej!
Poszłam tropem Mirabelki i swoje stuklji również przygotowałam z serem na słodko.
Muszę przyznać, że jest to przepis doskonały dla pierogowych smakoszy, którzy nie przepadają za lepieniem tradycyjnych pierogów.
Rolada nie wymaga wielkiego nakładu pracy - ciasto robi się błyskawicznie, tak samo szybko się je zawija i jedynie trzeba poświęcić więcej czasu na gotowanie.
Efekt końcowy jest rewelacyjny - na talerzu mamy smak pierogów, a nie jesteśmy urobieni po pachy!
Składniki (dla 2 osób):
ciasto:
- 200 g mąki pszennej,
- ok 1/3 szkl ciepłej wody,
- 1 łyżka oleju
nadzienie:
- 200 g twarogu,
- 1 żółtko,
- 1 łyżka cukru pudru,
- mielony cynamon do smaku
dodatkowo:
- 2 łyżki bułki tartej,
- masło i cukier do polania
Wykonanie:
Z mąki, wody oraz oleju zagnieść miękkie ciasto pierogowe. Gotowe odstawić pod przykryciem na pół godziny, aby "odpoczęło".
W międzyczasie w dużym garnku wstawić wodę, lekko ją posolić (jeśli robimy struklji ze słodkim nadzieniem, jeśli z wytrawnym soli musi być więcej)
Kiedy woda w garnku się gotuje, przygotowujemy nadzienie: w misce rozgniatamy twaróg widelcem, dosypujemy cukier puder oraz cynamon do smaku, dodajemy żółtko i całość bardzo dokładnie mieszamy na jednolitą masę.
Kiedy ciasto "odpocznie", na lekko posypanej mąką pszenną stolnicy rozwałkowujemy z ciasta cienki okrąg. Rozkładamy na nim farsz, zostawiając 2 cm margines wolnego miejsca.
Ciasto zawijamy jak roladę, zlepiając dokładnie końce.
Czystą ścierkę kuchenną zmoczyć, wycisnąć i posypać dwoma łyżkami tartej bułki.
Zawinąć struklji w ścierkę. Końce materiału zawiązać białą nicią i tę "paczuszkę" wrzucić do garnka na gotujący się wrzątek.
Gotować na wolnym ogniu 30 minut.
Po tym czasie "paczuszkę" wyjąć ostrożnie z garnka (UWAGA JEST GORĄCA!!!) i uważając, aby się nie poparzyć usunąć nitki, rozwinąć ściereczkę i gotowe struklji pociąć na kawałki.
Podawać polane stopionym masłem posypane cukrem lub śmietaną wymieszaną z cukrem - jak kto woli (u mnie z masłem).