Wielką "Łódź Przemysłową" tworzyły cztery narody: Polacy, Rosjanie, Niemcy i Żydzi.
Ten zlepek różnych kultur, ich przenikanie, odzwierciedla regionalny jadłospis, czego przykładem mogą być "Lepioszki" - potrawa kuchni łódzkiej o rosyjskim rodowodzie.
Są to paszteciki z ciasta ziemniaczanego nadziewane mięsnym farszem, do ich wykonania wykorzystujemy wołowinę i marchew z rosołu.
Przepis na "Lepioszki" zaczerpnęłam z książki Anny Wojciechowskiej "Fifka i żulik, czyli domowa kuchnia łódzka".
Jeśli mielibyście jeszcze ochotę przyrządzić inne paszteciki na bazie ciasta ziemniaczanego, to zachęcam do zrobienia
"Rożków białostockich". Są równie wyśmienite.
Składniki*:
Ciasto- 1/2 kg ziemniaków,
- 1 jajko,
- 1 szkl mąki pszennej (miej więcej - ilość mąki zależy od gatunku ziemniaków)
Farsz- 1/2 kg gotowanej wołowiny z rosołu,
- 2 gotowane marchewki z rosołu,
- 1 duża surowa cebula
- sól,
- pieprz
Tłuszcz do smażenia
Wykonanie:
FarszMięso mielimy w maszynce wraz z marchewką i surową cebulą.
Doprawiamy do smaku solą i pieprzem, dokładnie wszystko mieszamy.
CiastoDzień wcześniej ugotować w osolonym wrzątku obrane ziemniaki.
Zimne i suche przepuścić przez praskę lub zmielić w maszynce do mięsa.
Do zmielonych ziemniaków dodać jajko, mąkę i zagnieść ciasto takie jak na kopytka.
Na posypanej mąką stolnicy uformować gruby wałek. Odkrawać po kawałku ciasta, rozpłaszczać dłonią (można też rozwałkować każdy kawałek wałkiem).
Na środku każdego placka kłaść porcję farszu. zawinąć i zamknąć placki, aby farsz nie wydostał się ze środka, nadając im formę pasztecików. Każdy pasztecik lekko spłaszczyć dłonią.
Na patelni rozgrzać tłuszcz, smażyć lepioszki na rumiano z obu stron na średnim ogniu.
Po usmażeniu wykładać je na papierowy ręcznik, aby odsączyć z nadmiaru tłuszczu.
Lepioszki podawać jako samodzielne danie np. z surówką lub jako dodatek do barszczu czerwonego.
* Z tej ilości ciasta wyszło mi 8 sztuk pasztecików.
Przygotowałam farsz z proporcji podanych w książce - została mi połowa.
Lepioszki są bardzo syte. Na zimno również dobrze smakują.
Z pewnością wrócę do tego przepisu nie raz