Takie papryki możemy potraktować różnie – jako przystawka na ciepło, jako dodatek do obiadu,jako kolacja itp. Możecie również puścić wodze fantazji i dodać do farszu np.kuskus,boczek,komosę, kurczaka . Ja podaje przepis „simply”, bez urozmaiceń – bo takie lubię najbardziej
składniki:
4 papryki (kolor nie ma znaczenia)
2 ząbki czosnku
1 kg. świeżego szpinaku lub opakowanie mrożonego w liściach
opakowanie sera Feta
łyżka masła
wykonanie:
Piekarnik rozgrzewamy do 200 stopni. Papryki myjemy , ścinamy je z góry i usuwamy gniazda nasienne. Szpinak myjemy i zesmażamy na patelni razem z posiekanym czosnkiem na maśle do momentu, aż wszystkie liście zwiędną. Zdejmujemy patelnie z ognia i dodajemy pokruszony w dłoniach ser Feta. Dokładnie mieszamy i nakładamy do wydrążonych papryk dość ściśle. Nafaszerowane papryki wkładamy w naczyniu żaroodpornym do piekarnika na 20 minut. Podajemy gorące.