Niedzielne poranki zdecydowanie powinny być celebrowane w jak najlepszy sposób :) Nie ma to jak z rana zaserwować sobie lekkie, słodkie i bardzo zdrowe śniadanie! Ja osobiście nie zaczynam dnia jedzeniem, bo ćwiczę na pusty żołądek (z pełnym nie dałabym rady), ale wiem, że większość społeczeństwa nie wyobraża sobie wyjść z domu czy cokolwiek zacząć robić bez napełnienia brzucha ;)
Ten oto przepis na placuszki nada się na każdy posiłek w ciągu dnia! Jest to też super opcja do lunch box'a gdy nie mamy czasu albo okazji zjeść we własnym domu. Ja bardzo lubię takie placuszki zabierać do szkoły, ale przeważnie kończy się tym, że znajomi mi je wyjadają :D
Przepis jest wegański, ale to przecież żaden problem dla nie-wegan, prawda? Im więcej wegańskich posiłków zjadamy tym lepiej dla naszego zdrowia! Zapraszam :)
Składniki /1 porcja/:
♥1 duży banan lub 2 mniejsze
♥50 g mąki (dowolnej - u mnie orkiszowa)
♥20 g otrębów (dowolnych - u mnie pszenne)
♥odrobina cynamonu
♥woda
♥proszek do pieczenia
Banany rozgnieść na papkę wraz z cynamonem. Pamiętajmy aby nie było zbyt dużych kawałków banana, bo on będzie powodował dłuższe smażenie się placuszków. Do naszej papki dodajemy mąkę, otręby, cukier kokosowy i dosłownie pół łyżeczki proszku do pieczenia. Całość mieszamy, a następnie stopniowo dolewamy wody do odpowiedniej konsystencji ciasta na placki. Nasze placuszki smażymy na patelni do złoto-brązowego koloru. Lubią się szybko przypalać, a więc polecam smażyć je na średnim ogniu.
Smacznego!