Śniadanko może? ;) Wiem, że bardzo wczesna pora, ale ciągle w głowie mam egzaminy. Czuję to, czuję, że poszło mi źle. Nie wiem czy się dostanę na profil, który sobie wybrałam i boję się, że zostanie mi technikum.
Wcale nie uważam, że jest ono gorsze, tylko słyszałam, że w kierunku, który mnie interesuje, źle przygotowują do matury, eh...życie.
Dziś stawiam na pyszną i budyniową miseczkę! Potem biorę się za ciasteczka, na które na pewno zamieszczę przepis ;) Udanego weekendu!